Stawka meczu zatem wysoka, a tymczasem nasz team ma problemy, które nawarstwiały się z dnia na dzień. Przypomnijmy, że w meczu ze Startem Lublin kontuzji eliminującej z gry w Gliwicach doznał Anton Gaddefors, a później rozchorował Grzegorz Grochowski i na chwilę przerwał treningi.
– Anton skręcił kostkę, chodzi o kulach i na jakiś czas ma rozbrat z basketem. Grzesiek musiał kurować się w tygodniu, ale na mecz z GTK powinien być gotowy. Tak więc trenowaliśmy w dziewiątkę, co nie było komfortowe, jednak nie pę- kamy. Różnie bywa. Czasami skład jest pełny, niby wszyscy w formie, a w meczu nie idzie. I odwrotnie, teoretycznie zespół jest osłabiony, a na boisku walczy i wygrywa. Mam nadzieję, że zastosowanie znajdzie wariant numer dwa – podkreślił Kamil Piechucki, trener Miasta Szkła.
Mecz z GTK Gliwice w niedzielę o godz. 18.
Miasto Szkła przegrało u siebie z TBV Start Lublin. Dziesiąt...
#TOPsportowy24 - hity Internetu z minionego tygodnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?