Pomnik Tadeusza Nalepy już stoi na ul. 3 Maja w Rzeszowie

Ustawianiu rzeźby przyglądało się wielu przechodniów.

- Rzeszów ma kolejną, piękną wizytówkę. Bardzo ciekawy projekt i bardzo dobrze wyeksponowany - mówi oglądając rzeźbę Piotr Jakubowski ze Świlczy.

Czy to nie Stan Borys?

Miejsce nie wszystkim jednak przypadło do gustu.
- Pomnik na środku chodnika? Trochę to niepraktyczne. Po południu przechodzi tędy mnóstwo ludzi i jestem pewna, że ktoś nieuważny zrobi sobie krzywdę - twierdzi pani Joanna z Krasnego.

Ale generalnie pomnik się podoba, choć niektórzy przechodnie, szczególnie młodzi, zastanawiali się czy to nie Stan Borys.

Idzie ulicą

Pomysł ustawienia ławeczki z postacią Tadeusza Nalepy zrodził się w naszej redakcji w 2007 roku. Spodobał się władzom miasta, które sfinansowały jego budowę. Ogłoszono konkurs, wygrał projekt idącego ulica Tadeusza Nalepy.

Pomnik to mosiężny odlew postaci Nalepy. Rzeźba przedstawia artystę z gitarą w ręku, idącego ulicą 3 Maja, głównym deptakiem miasta. Muzyk ma na sobie skórzaną kurtkę i wąskie spodnie. Tak się ubierał w wieku 40 lat. Jedna z wcześniejszych propozycji zakładała, że będzie to ławeczka, na której siedzi Nalepa.
Ostatecznie w konkursie wygrała jednak koncepcja z idącym muzykiem. Artystka, która przygotowała projekt musiała go jeszcze poprawić, bo zastrzeżenia do twarzy Nalepy miał brat Tadeusza Nalepy. Odlew postaci artysty wykonano w Opolu. Na razie pomnik nie zostanie oficjalnie odsłonięty, bo miasto czeka na cień artysty, który zostanie zainstalowany przy rzeźbie.