Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomóżmy choremu muzykowi z Tryńczy

Małgorzata Motor
W moim przypadku choroba ma podłoże genetyczne. Objęła już mięśnie twarzy oraz mięśnie rąk - mówi Michał Grzywna
W moim przypadku choroba ma podłoże genetyczne. Objęła już mięśnie twarzy oraz mięśnie rąk - mówi Michał Grzywna fot. Archiwum prywatne
U 24-letniego Michała zdiagnozowano zanik mięśni, może mu pomóc jedynie operacja twarzy.

24-letni Michał Grzywna z Tryńczy (pow. przeworski) to zawodowy muzyk. Jeszcze do niedawna jego życie było wyjątkowo intensywne. - W jednym czasie studiowałem filologię angielską na Uniwersytecie Rzeszowskim, uczęszczałem do Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia w Rzeszowie do klasy oboju, pracowałem jako dyrygent orkiestr dętych oraz saksofonista w zespole weselnym. Miałem bardzo niewiele wolnego czasu, jednak lubiłem takie życie, bo robiłem to, co kocham, czyli zajmowałem się muzyką - wspomina Michał.

Miał też sporo różnych planów muzycznych, m.in. studia na Akademii Muzycznej na wydziale instrumentalnym (obój) oraz na wydziale dyrygentury symfonicznej. Niestety choroba wszystkie te plany pokrzyżowała. - Pierwsze symptomy mojej choroby były zauważalne już 5 lat temu podczas gry na oboju. Moje mięśnie twarzy zaczynały coraz szybciej się męczyć, coraz mniej czasu byłem w stanie ćwiczyć na tym instrumencie - opowiada 24-latek.

Zaczął więc szukać pomocy u różnych lekarzy. Przez kilka lat nikt nie potrafił postawić prawidłowej diagnozy. Jednocześnie przekonywali, że nie musi rezygnować z gry na instrumentach dętych.

- Niestety, jak się później okazało, wieloletnia gra na instrumentach dętych doprowadziła do przeforsowania moich mięśni twarzy i znacznie przyspieszyła ich zanik. Pewność, że choruję na miopatię uzyskaliśmy w chwilach, gdy choroba zaczęła zajmować również inne partie - mięśnie rąk. To zdecydowanie wskazywało na układową chorobę mięśni. Jednak do tej pory nie udało się zdiagnozować jej konkretnego typu - podkreśla muzyk.

W tej chwili kilka razy w tygodniu jeździ do fizjoterapeuty, osteopaty i limfologa. Niestety, to tylko łagodzi spazmy mięśniowe, czyli mimowolne skurcze mięśni, i zmniejsza obrzęki twarzy. Zabiegi te są bardzo kosztowne. Wiele osób ruszyło mu na pomoc. Od dłuższego czasu na jego rzecz organizowane są różnego rodzaju akcje charytatywne, m.in. w powiecie leżajskim. Jedną z ostatnich przeprowadzono w szkole w Dębnie, gdzie nauczyciele poprosili, żeby pieniądze, przeznaczone na kwiaty i drobne upominki z okazji zakończenia roku szkolnego przekazać na rzecz właśnie Michała.

Teraz w wyniku zaniku mięśni prawa strona twarzy jest całkowicie sparaliżowana, lewa jest bardzo słaba. Uniemożliwia mu to mówienie, jedzenie . Dodatkowo ma mocno osłabione przedramiona, co znacznie utrudnia dyrygowanie czy chociażby grę na pianinie. Pomóc może mu jedynie specjalistyczna operacja autoprzeszczepu mięśni twarzy. Jest szansa, że znacznie poprawi jego stan i umożliwi mu powrót do w miarę normalnego funkcjonowania. Niestety, nie wyleczy go z samej choroby, która jest obecnie nieuleczalna. Operacji jego twarzy postanowili podjąć się lekarze z USA. Jej koszt to 150 tys. dolarów.

- Dzięki licznym akcjom kwotę tę udało się już uzbierać. Wciąż jednak potrzebne są pieniądze na moją rehabilitację, której prawdopodobnie będę potrzebował do końca życia, a także na pobyt w USA. Muszę pozostać tam przez minimum 2-3 miesiące po operacji - tłumaczy muzyk.

- Jestem niezmiernie wdzięczny za dotychczasowe wsparcie i niezwykle poruszony tym, że tak wiele osób włączyło się w pomoc dla mnie. Gdyby jeszcze znaleźli się życzliwi ludzie, którzy zechcieliby wesprzeć finansowo moje leczenie. Można to zrobić, wpłacając darowiznę na specjalne konto: Parafialny Zespół Caritas przy Parafii Przemienienia Pańskiego w Ropczycach, Bank Spółdzielczy w Ropczycach, nr konta: 54 9171 0004 0013 7780 2000 0030. W tytule przelewu należy wpisać: na operację Michała Grzywny - apeluje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24