Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 2 tys. osób "uciekło" z Przybyszówki w Rzeszowie w niespełna dwa lata. Błąd statystyki czy faktyczny stan? Wiemy, co się stało

Marcin Piecyk
Marcin Piecyk
Przybyszówka najpierw urosła o ponad 4 tys. osób, a później, w bardzo krótkim czasie zmalała o ponad 2 tys. mieszkańców. Wiemy, skąd takie wahania
Przybyszówka najpierw urosła o ponad 4 tys. osób, a później, w bardzo krótkim czasie zmalała o ponad 2 tys. mieszkańców. Wiemy, skąd takie wahania Archiwum
Najnowsze statystyki Urzędu Miasta Rzeszowa o liczbie mieszkańców osiedli pokazują jasno: z Przybyszówką przez niespełna dwa lata pożegnało się blisko 2,5 tys. mieszkańców. To o tyle dziwna sytuacja, że osiedle przez ostatnie 10 lat "rosło" bardzo dynamicznie i przybyło w nim ponad 4 tys. osób. Co się stało? Wyjaśniamy.

Urząd Miasta Rzeszowa publikuje co jakiś czas dane dotyczące liczby mieszkańców miasta. Najświeższe pochodzą z 10 maja tego roku i według nich, stolica Podkarpacia liczy 196 634 mieszkańców. W parze ze statystykami ogólnymi idą liczby osób na każdym z 33 rzeszowskich osiedli.

Pod koniec ubiegłego roku najbardziej aktualne dane dotyczyły jeszcze października 2019 roku. Porównaliśmy wtedy, które z osiedli w Rzeszowie urosły od 2010 roku najbardziej, a które straciły najwięcej mieszkańców. Liderem wzrostu była wtedy Drabinianka, bo na przestrzeni niespełna 10 lat zameldowało się tam ponad 6 tys. osób. Tuż za nią była Przybyszówka, gdzie przybyło 4 603 mieszkańców. Tym bardziej dziwi, że od 2019 roku do maja 2021 "uciekło" z tego osiedla aż 2 411 rzeszowian.

Drabinianka zmalała, Kotuli urosło. Dziwne zmiany liczby mieszkańców osiedli w Rzeszowie

Okazuje się, że ta strata w liczbie ludności nie jest spowodowana wyprowadzkami, ale zmianami granic osiedla. Ponad 2 tys. osób, które do tej pory były mieszkańcami Przybyszówki, dziś mieszkają na os. Kotuli.

- Było poszerzenia granic osiedla o tereny zabudowane przez budynki wielorodzinne spółdzielni mieszkaniowej Projektant i inwestujących tutaj deweloperów. Wnioskowaliśmy jako rada osiedla, żeby poszerzyć granice Kotuli od ul. Nowosądeckiej w kierunku ul. Pańskiej i po ul. Dynowską

- tłumaczy Jolanta Kaźmierczak, przewodnicząca Rady Osiedla Franciszka Kotuli w Rzeszowie.

Jak widać, plan się powiódł. Od października 2019 roku do maja 2021 roku osiedle "urosło" niemal o 3,5 tys. mieszkańców. Zmiana granic miała miejsce pod koniec 2019 roku, a powodem były sprawy administracyjne.

- Na tym terenie była jedna społeczność, jednorodna zabudowa, ta sama administracja, szkoła, parafia, co na Kotuli. Mieszkańcy mają ze sobą więzi. Były dyskusje, konsultacje społeczne i zdecydowana większość opowiedziała się za tym

- wyjaśnia J. Kaźmierczak.

Budziwój ciągle się powiększa. Zaraz za nim Słocina

Przybyszówka to stosunkowo młode osiedle Rzeszowa, bo zostało włączone do granic miasta w 2007 roku. Jak zmienia się ludność innych nowych części Rzeszowa? Do Budziwoja od momentu dołączenia (2010 rok) przybyło 3 257 zameldowanych osób.

Słocina dołączona w 2006 roku, od 2010 roku do 2021 powiększyła się o 3 015 mieszkańców. Dołączone do Rzeszowa w tym samym roku Załęże wzbogaciło się o 681 osób, a wcielona do miasta dwa lata później Zwięczyca o 440 osób.

Pozostałe osiedla "rosły" już raczej nieznacznie.


ZOBACZ TAKŻE: Zapowiedź pikniku nauki Eksploracje 2021 w Rzeszowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24