Poseł Robert Majka z Przemyśla zapowiada protest przed siedzibami zarządów PAP i TVP

Obie manifestacje, bez przemarszów, zostały przez posła Majkę oficjalnie, na piśmie, zgłoszone do Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Stołecznego Miasta Warszawy. Pierwsza, przed warszawską siedzibą PAP przy ul. Brackiej, odbędzie się w najbliższy piątek o godz. 13. Druga półtorej godziny później, przed gmachem Telewizji Polskiej przy ul. Woronicza. Według przewidywań, ujętych w zgłoszeniu do warszawskiego magistratu, w obu ma wziąć udział ok. stu osób. W zgłoszeniach zaznaczył, że manifestacje odbywają się pod jego patronatem oraz będą miały pokojowy charakter.

Będzie to pierwszy taki protest od 1989 roku

- Jest to od 1989 roku pierwszy taki protest przed siedzibą PAP w Warszawie organizowany przez Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Przypominam, że 19 lipca 1989 roku wybrano gen. Wojciecha Jaruzelskiego na prezydenta PRL. Ja w tym dniu przed KW PZPR w Przemyślu samotnie protestowałem przeciw temu wyborowi — wyjaśnia poseł Majka.

O swoim proteście kilka dni temu poseł Konfederacji poinformował prezesa Polskiej Agencji Prasowej Wojciecha Surmacza.

Poseł Majka na protest zaprosił prezesa PAP

- To protest społeczny przeciw obowiązującej od 1989 roku cenzurze prewencyjnej. Dowodem jest fakt świadomego zablokowania w serwisie prasowym PAP, w ostatnim okresie, moich poselskich interpelacji oraz pism w sprawach wagi państwowej — w piśmie do prezesa PAP podaje poseł Majka.

W dalszej części zaprasza prezesa PAP na spotkanie w czasie akcji protestacyjnej, na którym chciałby usłyszeć stanowisko agencji w sprawie podnoszonych przez niego problemów.

O jakie sprawy chodzi, które zdaniem posła Majki z powodu cenzury prewencyjnej nie znalazły się w serwisie PAP-owkim?

Jest ich pięć. Majka twierdzi, że osobiście doręczył je agencji.

Pierwsza dotyczy interpelacji poselskiej nr 28155 z 28 stycznia 2019 r. w sprawie Raportu o Stanie Państwa Polskiego za lata 1989 - 2018. Druga dotyczyła interpelacji poselskiej nr 28268 w sprawie pozaprawnych roszczeń względem państwa polskiego, związanych z przyjęciem do realizacji amerykańskiej ustawy S.447 JUST Act.

Następna dotyczyła interpelacji poselskiej w sprawie planu wcielenia w życie technologii nowej generacji 5G, w kontekście realizacji ustawy i ich konsekwencji na populację Polek i Polaków.

Wszystkie interpelacje były formalnie zgłaszane w Sejmie przez posła Majkę.

Kolejne sprawy, o których Majka informował Polską Agencję Prasową, to pismo z 20 maja 2019 r. do premiera Polski Mateusza Morawieckiego dotyczące gwarancji rządowej dla ruchomości i nieruchomości w sprawie realizacji ustawy S.447 JUST_Act na kwotę 330 mld dolarów amerykańskich oraz pisma z 20 maja 2019 r. do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro w sprawie spotkania dotyczącego wyjaśnienia stawianych publicznie zarzutów karnych przez Pana (...) wobec Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego prof. Małgorzaty Gersdorf i inne pism w tej sprawie.

O komentarz w sprawie protestu przed siedzibą Polskiej Agencji Prasowej zwróciliśmy się do prezesa PAP. Czekamy na odpowiedź.

Znany krytyk porządku ustalonego przy „okrągłym stole”

Robert Majka od jesieni ub. roku jest posłem, najpierw niezrzeszony, obecnie jest w Kole Poselskim Konfederacja. Wcześniej, w latach 2015-2018 był członkiem Trybunału Stanu. Legendarny opozycjonista z czasów PRL. Znany jest z krytyki porządku ustalonego podczas obrad „okrągłego stołu” w 1989 r. Inwigilowany przez komunistyczne służby specjalne, uznany przez Instytut Pamięci Narodowej za osobę pokrzywdzoną.

ZOBACZ TEŻ: 40 lat temu kpt. Henryk Jaskuła z Przemyśla wyruszył w samotny rejs dookoła Ziemi