W wynajmowanym przez mężczyznę mieszkaniu przy ul. Konopnickiej policjanci pod koniec kwietnia znaleźli pokaźny arsenał broni palnej, ponad 50 granatów ręcznych i moździerzowych. Trzymał je pod łóżkiem na którym spał. Ewakuowano wtedy ponad 100 osób, w tym dzieci z pobliskiego przedszkola.
- Mężczyzna spędził trzy miesiące w tymczasowym areszcie. Teraz zastosowaliśmy wobec niego inne środki zapobiegawcze: poręczenie majątkowe, dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju - mówi prokurator Marian Burczyk, szef mieleckiej prokuratury.
Mężczyzna ma postawiony zarzut nielegalnego posiadania broni i amunicji, przez co stworzył bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców bloku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu