Poszukiwani są krewni Franciszka Michalczyka z Żurawicy k. Przemyśla, który poległ we Francji. Był żołnierzem gen. Maczka [ZDJĘCIA]

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego identyfikuje żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, którzy zginęli w latach II wojny światowej i zostali pochowani w bezimiennych mogiłach. Często jedyną możliwością identyfikacji szczątków jest porównanie ich materiału genetycznego z próbkami pobranymi od członków rodziny.

Z archiwalnych dokumentów, zgromadzonych m.in. w Ministerstwie Obrony Wielkiej Brytanii oraz Instytucie Polskim Muzeum im. Sikorskiego w Londynie sporo wiadomo o Franciszku Michalczyku i przebiegu jego służby wojskowej w czasie wojny.

Urodził się 4 października 1918 r. w Przemyślu. Był synem Józefa i Adeli z domu Wrońskiej. W 1937 roku ukończył gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Przemyślu. Z zawodu urzędnik komunalny. Był wyznania rzymsko-katolickiego. Mieszkał w Żurawicy, tak samo jak jego ojciec Józef. Był kawalerem.

Niestety, w tych dokumentach nie ma informacji o rodzinie. W razie wypadku wydał dyspozycje, aby powiadomić jego ojca.

Był żołnierzem gen. Stanisława Maczka. Służył w 2 pułku pancernym 1 Dywizji Pancernej na Zachodzie. Walczył w Normandii. Poległ 13 sierpnia 1944 r. we francuskim Cramesnil. Został pochowany jako NN prawdopodobnie na Polskim Cmentarzu Wojennym w Langannerie we Francji.

- Na MyHeritage znajduje się drzewo genealogiczne rodziny Łasak, w którym ujęta jest matka i siostra naszego żołnierza. Miejsce pochówku- Łódź

— dodatkowe informacje poprzez blog na Facebooku "Ocalić od zapomnienia" przekazuje Dorota Bartoszewicz.

Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek informacje, które mogą pomóc w dotarciu do krewnych st. strzel. Michalczyka może kontaktować się z naszą redakcją.

Na początku tego roku udało się zidentyfikować grób kpr. Ryszarda Kaniewskiego, żołnierza gen. Maczka. Na jego grobie w Langannerie w Normandii, po kilkudziesięciu latach od śmierci, tabliczka NN została zastąpiona imienną.

ZOBACZ TEŻ: Tragiczny pożar na ogródkach działkowych przy ul. Wysockiego w Przemyślu. Zginęła jedna osoba