Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrzebne zmiany na parkingu pod ogrodami w centrum Rzeszowa

Bartosz Gubernat
Kierowcy zamiast zapłacić od razu płacą za parking przed samym wyjazdem, co powoduje korki.
Kierowcy zamiast zapłacić od razu płacą za parking przed samym wyjazdem, co powoduje korki. Archiwum
Kierowcy nie potrafią korzystać z parkingu ojców Bernardynów w Rzeszowie. Potrzebne są zmiany.

Podziemny garaż zbudowany między Sanktuarium Matki Bożej Rzeszowskiej a urzędem wojewódzkim działa przez siedem dni w tygodniu, w godz. 6-21. Mieści 185 samochodów, a postój kosztuje tu 2 zł za godzinę. Zdaniem naszego czytelnika kierowcy nie potrafią jednak z niego prawidłowo korzystać, utrudniając tym samym życie innym.

- Parkuję tu średnio co 2 dni, o różnych porach. Bardzo irytuje mnie sytuacja, gdy wyjeżdżający z parkingu, zatrzymują się tuż przed rampą i wychodzą płacić do maszyny za postój. Tarasują wyjazd tym, którzy robią to prawidłowo, czyli najpierw płacą, a potem wsiadają do pojazdu by w sposób całkowicie płynny wyjechać z parkingu - pisze pan Łukasz.

Sugeruje, że powodem zamieszania są niezrozumiałe instrukcje zawarte w regulaminie korzystania z parkingu. - Tabliczki z napisem "kasa" mają u dołu drobnym druczkiem informację, by płacić przed wyjazdem. Są jednak zbyt małe, i jest ich niewiele. Dlatego ludzie nie stosują się do zasad - uważa pan Łukasz. Sugeruje, że ojcowie Bernardyni powinni umieścić informacje dotyczące zasad płatności przy wszystkich wejściach i wyjściach z parkingu. Proponuje także zmianę treści zawartych na tabliczkach.
- Zamiast "płatność przed wyjazdem", powinno być napisane "zapłać zanim wrócisz do pojazdu", gdyż to właśnie płatność przed wyjazdem potraktowana w sposób dosłowny jest przyczyną zatorów podczas wyjazdu. Nigdzie nie ma informacji o tym, że pierwsze 10 minut jest bezpłatne i że na wyjazd ma się od chwili opłacenia biletu 10-12 min. Dlatego wielu ludzi nadal parkuje auta na zewnątrz, przed wjazdem na mini dworzec dla busów. Obawiają się, że gdy wjadą do parkingu to słono zapłacą za każdą minutę, a to nieprawda - przekonuje nasz czytelnik.

Sugestie pana Łukasza przekazaliśmy wczoraj do Sanktuarium Matki Bożej Rzeszowskiej, które jest właścicielem parkingu. Ojciec Rafał Klimas obiecał wziąć pod uwagę głos kierowcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24