Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poważna piłka lubi stadion Stali Mielec. Ekstraklasa wraca na Podkarpacie

Marcin Jastrzębski
Atmosfera podczas meczów na mieleckim obiekcie jest wyjątkowa. Fani Stali byli, a raczej są, z drużyną na dobre i na złe. Nie inaczej powinno być w przypadku ekstraklasowych spotkań Termaliki Nieciecza.
Atmosfera podczas meczów na mieleckim obiekcie jest wyjątkowa. Fani Stali byli, a raczej są, z drużyną na dobre i na złe. Nie inaczej powinno być w przypadku ekstraklasowych spotkań Termaliki Nieciecza. Krzysztof Kapica
Termalica Nieciecza ma ekstraklasowy zespół, a Stal Mielec - świetnych kibiców. Te dwa atuty połączą się przynajmniej na trzy mecze.

Nie wszędzie, gdzie są oddani i liczni fani, można liczyć na piłkę na wysokim poziomie. Od lat nie tylko piłką rządzą pieniądze, a same chęci i praca nie wystarczą. Przekonują się o tym każdego dnia kibice i działacze Stali Mielec.

Dobry organizator

Ci pierwsi sławią swój klub frekwencją, oprawami, a drudzy dają radę z organizacją imprez masowych. Jak podaje PZPN-owski raport dotyczący stanu bezpieczeństwa meczów piłki nożnej na szczeblu centralnym, mielczanie większość swoich obowiązków wykonują bardzo dobrze, kilka - wzorowo.

Inne kluby mogą uczyć się od mielczan współpracy podmiotów zaangażowanych w organizację meczów, polityki informacyjnej klubu czy organizacji wejścia kibiców gospodarzy. To istotna informacja przed meczami Termaliki w Mielcu, bo organizacją tych widowisk będą zajmować się właśnie działacze Stali. Powód do zadowolenia ma kierownik ds. bezpieczeństwa podczas meczów Stali - Jacek Orłowski.

W poprzednim sezonie w II lidze lepiej od niego spisywał się tylko kierownik Zagłębia Sosnowiec. Fani Stali Mielec doskonale zdają sobie sprawę z tego, że mimo usilnych starań mieleckiego środowiska tak szybko swojej drużyny w ekstraklasie nie zobaczą. Mimo że trener i działacze kombinują, by transfery w każdym okienku były jak najefektywniejsze. Stal pozyskuje głównie wolnych zawodników. Termalica funkcjonuje w innych realiach.

Będzie wsparcie

Państwo Witkowscy postarali się o to, by zespół z małej wsi miał w składzie ogranych ligowców. Możny sponsor sprawił, że o liczącej 750 mieszkańców miejscowości jest bardzo głośno.

- Jesteśmy ze wsi, ale za to najlepsi - krzyczeli podczas ostatniego meczu w I lidze kibice Termaliki. Teraz będą mieć wsparcie podkarpackich kibiców, w tym duże fanów mieleckiej Stali. Ci najlepiej przygotowani mają już karnety na nowy sezon i będą chcieli kupić wejściówki na spotkania Termaliki z Zagłębiem Lubin, Górnikiem Zabrze i Lechem Poznań.

- To nie tylko ciekawość. Termalica wzbudza pozytywne emocje, na pewno będziemy ją wspierać - mówi Piotr Tylutki z Przyłęku. On - podobnie jak wielu innych kibiców - z przyjemnością zobaczy w akcji wychowanka mieleckiej Stali Patryka Fryca. - To chłopak z Kolbuszowej. Ma charakter do piłki i dzięki temu zaszedł tak daleko - cieszy się Tylutki. - Mielec żyje piłką, te widowiska będą wyjątkowe - nie ma wątpliwości kibic Stali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24