Na pomnikach widoczne są ślady po oderwanych lub odpiłowanych krzyżach, metalowych ozdobnych tablicach i figurach. Na jednej płycie złodziej nie poradził sobie z odkręceniem śrub krucyfiksu, więc wyłamał i zostały tylko dwie srebrne dłonie Chrystusa. Na innych nagrobkach wandale odrywali figury razem z kawałkami kamiennych tablic.
Wybierali nowsze groby
Starsza kobieta przyjechała na cmentarz, żeby sprawdzić, czy zniszczono pomniki jej krewnych. Na szczęście nie.
- To jacyś gówniarze, ćpuny musiały być albo chuligani z sekty - nie może zrozumieć, jak ktoś mógł okraść miejsce wiecznego spoczynku. - Serce ściska, gdy się na to patrzy, co zrobili.
Pani Maria z Jasionki na cmentarzu w Stobiernej ma pochowanych rodziców.
- Ich grób wandale oszczędzili, choć wszystkie pomniki dookoła ogołocili z krzyży. Nasz zostawili w spokoju, może, dlatego, że stary. Widzę, że głównie nowe wzięli na celownik - mówi poruszona kobieta.
- O tu, kwiaty w wazonie im chyba zasłoniły krzyżyk, więc ten został. Widać musiało być ciemno, gdy demolowali.
Cała wieś jest wstrząśnięta
Wczoraj na cmentarzu w Stobiernej spotkaliśmy więcej mieszkańców, którzy przejęci oglądali zniszczenia. Wśród nich była Zofia Walat, która ze łzami w oczach szła obejrzeć, w jakim stanie jest nagrobek niedawno pochowanego męża. Na szczęście nie wpadł w ręce chuliganów.
Cała wieś jest wstrząśnięta tymi kradzieżami. Proboszcz ogłosił to podczas mszy.
- Ktoś ostatni grosz wydał, żeby upamiętnić bliskiego pamiątkową tablicą, czy krzyżem i teraz musi od nowa zbierać pieniądze. Jak tak można nie mieć sumienia? Pomyśleli, co czuła ta matka, która przyszła na grób 40-letniego syna i zobaczyła zniszczony pomnik? Ona pierwsza powiadomiła policję - mówią mieszkańcy Stobiernej. - Dobrze tylko, że płyt przy okazji nie zdemolowali.
Podobno policja w Jasionce znalazła koło nagrobków puszki, czy butelki po piwie. Kom. Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie informuje, że policjanci zostali zaalarmowani o kradzieżach w sobotę, około godz. 11. W Stobiernej sprawcy okradli aż 70 nagrobków, w Jasionce 7. Przypuszcza, że złodzieje grasowali między 9 a 11 stycznia. Czy w ciągu jednej nocy, czy kilku z rzędu - nie wiadomo. Podczas kradzieży wiele nagrobków zostało uszkodzonych, szacowanie strat jeszcze trwa. Niewielka metalowa róża zdobiąca pomnik kosztuje 150 - 200 zł. Krzyże są jeszcze droższe.
Policja sprawdza punkty skupu złomu. Sprawcom grozi do 5 lat więzienia. Oprócz zarzutu kradzieży, mogą usłyszeć tez zarzut znieważenia miejsca wiecznego spoczynku.
Ataki na miejsca kultu religijnego
W ostatnim czasie na Podkarpaciu wandale zaatakowali dwa znane miejsca kultu religijnego. Sprawców udało się wykryć. W Sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej w Kalwarii Pacławskiej 19-latek z Nowosiółek Dydyńskich demolował kapliczki. Wyjął obraz Maryi i wypalił jej twarz. W drugiej połamał fresk Chrystusa. Cztery dni później ucierpiała zabytkowa, barokowa kolegiata w Brzozowie. 20- i 22-latek z Brzozowa czarną olejną farbą wymalowali wulgarne napisy. Sprawcy tłumaczą, ze pili alkohol i nic nie pamiętają.
2 lata temu pisaliśmy o dewastacji cmentarza parafialnego w Rudnej Wielkiej. Dwaj 18-latkowie urządzili sobie na cmentarzu libację, zniszczyli 20 nagrobków, figurę Chrystusa i oznakowanie alejek. Porozbijali znicze i wazony z kwiatami. Straty sięgały kilkudziesięciu tysięcy złotych. Odpowiadali za znieważenie miejsca spoczynku zmarłych oraz zniszczenie mienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania