Ogień pojawił się w mieszkaniu na drugim piętrze w trzykondygnacyjnym budynku przed godziną 3 w nocy. Gdy strażacy przyjechali na miejsce, na balkonie znajdował się 45-letni mężczyzna - jego ubranie płonęło, a z mieszkania wydobywał się dym.
- Strażacy rozkładali drabinę i jednocześnie polewali mężczyznę wodą, jednak pod wpływem wysokiej temperatury nie reagował on na polecenia. W pewnym momencie wychylił się poza balkon i zawisł na nim - mówi mł. bryg. Daniel Dryniak, rzecznik prasowy KM PSP w Przemyślu.
- Nagle w mieszkaniu wybuchła butla z gazem. Podmuch był tak silny, że mężczyzna spadł z balkonu na ulicę. Najpierw zaczęli go ratować strażacy, a później pogotowie. Mimo reanimacji zmarł - dodał Dryniak.
Z kamienicy ewakuowano 10 mieszkańców. Wszyscy trafili do hotelu w przemyskiej hali sportowej. Pracownicy nadzoru budowlanego ustalają, czy doszło do uszkodzenia konstrukcji budynku.
Prokuratura z kolei ustala co było przyczyną pożaru. W akcji gaśniczej wzięło udział 9 zastępów straży pożarnej, w sumie 31 strażaków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?