Poznaliśmy mistrzów województwa turnieju "Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku"

W finałach wojewódzkich XVII edycji turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” najlepsze okazały się SP Pustków i AMO Rzeszów (kategoria U-8), Beniaminek Krosno i AMO Rzeszów (kategoria U-10) oraz Beniaminek Krosno i SP 9 w Dębicy (kategoria U-12). Dzięki temu zwycięstwu drużyny do lat 10 i 12 będą reprezentować województwo podkarpackie podczas finału ogólnopolskiego, którego rozstrzygnięcie nastąpi 2 maja na stadionie PGE Narodowym w Warszawie.

Wojewódzki finał odbył się na stadionie MOSiR przy ul. Hutniczej 15 w Stalowej Woli i trwał dwa dni. W pierwszym dniu rywalizacji poznaliśmy najlepszych w kategoriach do lat 8 i 10, natomiast drugiego dnia swoje mecze rozegrała najstarsza kategoria wiekowa.

Na wszystkich uczestników czekały medale, nagrody rzeczowe i oczywiście doskonała zabawa, a wszystko odbyło się w atmosferze fair play i przy oprawie godnej największych światowych turniejów.

W najmłodszej kategorii wiekowej wśród dziewczyn najlepszym zespołem okazała się drużyna ze Szkoły Podstawowej w Pustkowie. – To już siódma edycja, kiedy pojawiamy się na turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”. Można powiedzieć, że jest już to tradycja naszego klubu uczniowskiego, ale widzimy, że sprawia to ogromną frajdę naszym uczniom i nam samym – stwierdził trener Grzegorz Pietrzyk. – Najważniejsze w pracy z takimi dziećmi są duże pokłady cierpliwości i podejście takie, jak do dzieci, gdyż nie należy zapominać, że oprócz bycia piłkarzami i piłkarkami, są to przede wszystkim dzieciaki, które chcą po prostu się dobrze bawić. Trenujemy poprzez zabawy z piłką czy ćwiczenia ogólnorozwojowe, ale także jeździmy na różne turnieje, gdzie staramy się pokazywać z dobrej strony. Czasami, jak to miało miejsce tutaj, uda nam się coś wygrać i wtedy już jest ogrom szczęścia – dodał.

Wśród chłopców w dwóch najmłodszych kategoriach wiekowych rewelacją turnieju okazały się drużyny AMO Rzeszów prowadzone przez duet trenerski – Marcin Włodarski-Marcin Marczydło. W finale chłopców do lat 8 zespół z Rzeszowa pokonał Beniaminka Krosno 2:1, natomiast podczas ostatniego meczu rozgrywek drużyn do lat 10 triumfatora wyłoniła dopiero seria jedenastek, gdzie AMO Rzeszów ostatecznie wygrało 2:0 ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego w Mielcu. – Jak zwykle takim występom towarzyszą bardzo pozytywne emocje. Rozgrywki z roku na rok prezentują coraz wyższy poziom, a nam udało się zagrać naprawdę dobry turniej. Praca z takimi dziećmi jest bardzo wdzięczna, co widać po tych rozgrywkach, gdyż oprócz wygranej, liczy się cudownie spędzony czas we wspólnym gronie – przyznał po triumfie w U-8 trener Marczydło. – W miarę możliwości staraliśmy się rozgrywać i grać piłką, pokazując swoje indywidualne umiejętności, bo o to chodzi w akademiach. Trenujemy dwa razy w tygodniu. Są to treningi według planu, który opracowali trenerzy reprezentacji Polski i widać, że przynosi to efekty. W szkoleniu dzieci trzeba przede wszystkim zaszczepić miłość do piłki, mieć anielską cierpliwość i naprawdę stalowe nerwy – uśmiechał się z kolei po dekoracji zwycięzców w kategorii do lat 10 trener Marcin Włodarski.

W kategorii dziewcząt do lat 10, a także w rozgrywkach najstarszych zawodniczek (U-12), najlepsze okazały się drużyny UKS Beniaminka Krosno. Podopieczne trenera Macieja Maculskiego (U-10) pokonały w meczu finałowym Football Academy Nisko, a rewelacją turnieju okazała się młodziutka Anna Skrzypczyk, która zakończyła rywalizację z 27 bramkami na koncie. Dzień później, podczas rozgrywek najstarszej grupy wiekowej, ich koleżanki trenowane przez Bartłomieja Szelę wyszły zwycięsko z potyczki z PSP Pysznica. Dzięki takim wynikom, to właśnie zawodniczki z Krosna będą reprezentować województwo podkarpackie podczas finałów ogólnopolskich w Warszawie. – Według mnie organizacja turnieju stoi z roku na rok na coraz wyższym poziomie, a uczestnictwo w takich imprezach jest samą przyjemnością. Jesteśmy szczęśliwi, że będziemy mogli reprezentować nasze województwo w Warszawie, to nagroda za pracę całego sztabu szkoleniowego, a nie tylko mojej osoby – przyznał szczęśliwy trener Bartłomiej Szela. – To, jak ważne jest to dla tych dzieci widać po nich samych, gdyż cały czas chodzą uśmiechnięte i zadowolone. W przypadku takich dziewczynek, trzeba to wszystko robić w ramach zabawy z piłką, ale także kłaść odpowiedni nacisk na motorykę i technikę, które na tym etapie przygotowań są niezwykle ważne – zaznaczał opiekun zespołu U-12. Trener Maculski dodał jeszcze jeden ważny aspekt szkolenia. – W podejściu do dziewczynek potrzebna jest cierpliwość, bo one podchodzą bardziej emocjonalnie do takich rozgrywek. Jeśli chodzi o turniej, to wiemy, jak to wygląda w Warszawie. W tamtym roku zagraliśmy na PGE Narodowym i w tym roku też tanio skóry nie sprzedamy.

W finale rywalizacji chłopców do lat 12 najwyższą lokatę zajęła drużyna ze Szkoły Podstawowej numer 9 w Dębicy. Pojedynek o prawo do reprezentowania województwa podkarpackiego w Warszawie stoczyli z Niepubliczną SMS Mielec, wygrywając to starcie 2:1. – Jestem pod ogromnym wrażeniem, tym bardziej, iż jest to ukoronowanie naszej pięcioletniej pracy z tym zespołem. Jest to dla nas i dla nich nagroda za ten okres treningów i gry na małych boiskach, co jest świetnym przygotowaniem do kariery młodzieżowej. Oczywiście to dopiero za chwilę, gdyż teraz jest czas na świętowanie tego sukcesu – cieszył się Krzysztof Bizoń, trener zespołu. – Trzeba pamiętać, że nauka to jedno, ale radość z ich rozwoju to osobna kwestia. Nie można o tym zapominać. Trzeba ich chwalić i stale nadzorować, żeby prowadzić ich w dobrym kierunku. Oni z dnia na dzień stają się lepszymi zawodnikami, ale także uczniami i ludźmi.

Finały Wojewódzkie wyłoniły mistrzów województw w kategorii U-8. Natomiast najlepsze zespoły do lat 10 i 12 wywalczyły przepustkę do gry w Finale Ogólnopolskim, który odbędzie się w dniach 30 kwietnia – 2 maja w Warszawie. Decydujące mecze zostaną rozegrane 2 maja na stadionie PGE Narodowym, tuż przed finałem piłkarskiego Pucharu Polski. Najlepsi młodzi piłkarze i piłkarki w kraju wywalczą nie tylko Puchar Tymbarku, ale również wyjazd na mecz Polska – Rumunia rozgrywany w ramach eliminacji do mistrzostw świata, który odbędzie się 10 czerwca w Warszawie.