Sygnały dotyczyły głównie terenów nadleśnictw Lesko i Ustrzyki Dolne, gdzie Geofizyka Toruń przeprowadza szeroko zakrojone badania geologiczne z wykorzystaniem specjalistycznego, w tym ciężkiego, sprzętu.
„Rozjeżdżone drogi leśne, zniszczone szlaki turystyczne, setki ludzi w lesie, w miejscach podlegających ochronie. Ustawiają długie ciągi kabli, nawiercają otwory, w których potem detonowane są ładunki wybuchowe!” - tak alarmowali turyści.
- O największych zniszczeniach mówi się w okolicy rezerwatu „Dyrbek” w Nadleśnictwie Lesko, gdzie rozjeżdżona została trasa spacerowa - informuje Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.
Wizja w terenie
Reakcją na te sygnały była lustracja terenowa, którą w środę przeprowadzili przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska z Rzeszowa, Nadleśnictwa Lesko i Geofizyki.
- W jej trakcie stwierdzono głębokie rozjeżdżone koleiny i kałuże na gruncie prywatnym na długości około 150 metrów, jak również ślady przejazdu ciężkiego sprzętu przez rezerwat „Dyrbek” na długości około półtora kilometra - informuje Edward Marszałek. - Tam koleiny były płytkie, lokalnie w zagłębieniach znajdowała się woda.
Przejazd nastąpił wzdłuż północno-wschodniej granicy rezerwatu, w odległości 10-15 metrów od niej.
- Nie stwierdzono uszkodzeń drzew, krzewów, runa, natomiast przejazd nastąpił po tzw. trasie dla ruchu pieszego, biegnącej starą drogą grzbietową - dodaje Marszałek.
Geofizyka ma zgodę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na wejście do rezerwatu i rozłożenie urządzeń odczytowych.
- W wyniku oględzin ustalono, że wjazd do rezerwatu nastąpił wskutek błędu w odczycie mapy i rzeczywistego przebiegu drogi, bowiem wzdłuż granicy rezerwatu przebiega droga gminna, zupełnie nieczytelna w terenie - tłumaczy Wojciech Jankowski z Nadleśnictwa Lesko, który uczestniczył w wizji w terenie. - Mamy deklarację, że koleiny zostaną niezwłocznie wyrównane przy pomocy ręcznych narzędzi, a prace związane z usuwaniem urządzeń pomiarowych będą przeprowadzone bez użycia samochodów.
Intensywne badania geologiczne trwają również na terenie Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne.
- Geofizyka posiada koncesję na działalność górniczą i badania na konkretnym obszarze, uzyskała też zgodę RDOŚ w Rzeszowie na wejście do rezerwatów, jednak z wyłączeniem wjazdu do nich - informuje Maciej Szpiech, nadleśniczy Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne. - Zawarta z tą firmą umowa przewiduje naprawienie wszelkich wyrządzonych przez nią szkód na terenach leśnych.
Na 5 grudnia zaplanowano spotkanie z przedstawicielami Geofizyki w sprawie szacowania zakresu naprawy zniszczeń. Ich rozmiar rejestrują na bieżąco leśniczowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]