Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy huty szkła w Tarnowcu od 2 miesięcy nie dostali wypłat

Tomasz Jefimow
- Nie mamy ani pensji, ani świadectw pracy. O co w tym wszystkim chodzi – pytają byli pracownicy Huty Szkła Tarnowiec.
- Nie mamy ani pensji, ani świadectw pracy. O co w tym wszystkim chodzi – pytają byli pracownicy Huty Szkła Tarnowiec. Tomasz Jefimow
Około 130 pracowników tarnowieckiej huty w ramach outsourcingu zatrudniła od początku kwietnia wrocławska spółka Royal. Pracownicy od 2 miesięcy nie dostali pensji.

- Szukaliśmy oszczędności, więc postawiliśmy na firmę zewnętrzną - tłumaczy Bogdan Kasprzyk, prezes Spółki Makora Krośnieńska Huta Szkła S.A.

Nie ukrywa, że sprawiły to ostatnie podwyżki cen gazu.

- W pierwszym miesiącu współpracy nie było problemów, wszyscy dostali wynagrodzenia. Niestety, już za maj spółka nie wypłaciła pieniędzy - dodaje.

Sami odeszli

Kilkudziesięciu zdesperowanych pracowników huty postanowiło zwolnić się z pracy. Czekają nie tylko na zaległe wypłaty, ale również na świadectwa pracy. Wczoraj spotkali się z prezesem.

- Złożyłem wypowiedzenie w ubiegłym tygodniu i wciąż czekam na świadectwo pracy - mówi Paweł Musiał, który jako hutnik przepracował w zakładzie 12 lat. - Nie mamy z czego żyć, za co zapłacić rachunków, ani dzieciom co do kanapek włożyć. Gdybym miał świadectwo pracy, w sierpniu miałbym już pierwszy zasiłek.
Hutnicy wielokrotnie kontaktowali się z wrocławską spółką, która ich zatrudnia. - Usłyszałem, że Royal już na początku czerwca rozwiązał z nami umowę - opowiada Musiał. - Niestety, do dziś nie mam żadnego zawiadomienia ani aneksu do umowy w tej sprawie.

- Huta przekazała nas firmie Royal, a ta twierdzi, że "oddała" nas hucie. O co tu chodzi? - pyta pani Małgorzata, która pracuje przy pakowaniu szkła.

Obiecali, ale nie zapłacili

Prezes Kasprzyk twierdzi, że rozmawiał z władzami firmy Royal w sprawie zaległych wypłat dla pracowników huty.

- Mieliśmy zapewnienia, że firma zapłaci. Niestety, tak się nie stało - twierdzi. - Gdybyśmy wiedzieli, że tak się zachowają, inaczej gospodarowalibyśmy naszymi pieniędzmi.

W nieco lepszej sytuacji są pracownicy, którzy nie złożyli wypowiedzeń.

- Od 1 lipca postanowiłem rozwiązać umowę ze spółką Royal i automatycznie wszyscy ponownie stali się pracownikami Huty Szkła Tarnowiec - wyjaśnia prezes Kasprzyk.

Szukają inwestorów

To jednak nie koniec problemów. W piątek w hucie została wstrzymana produkcja, wczoraj odcięte dostawy gazu.

- Ostatnie wydarzenia spowodowały, że czerwcowa produkcja została zrealizowana w niespełna 40. procentach - tłumaczy Bogdan Kasprzyk. - Produkcja, przez masowe zwolnienia lekarskie pracowników, zamiast na trzy zmiany, szła na jedną. Zdecydowaliśmy, żeby PGNiG zakręciło gaz, ale zgodnie z zasadami, które pozwolą na ponowne uruchomienie pieca.

Potrzebny inwestor

Prezes Kasprzyk nie ukrywa, że rozmawia z ewentualnymi inwestorami.

- Bez tego nie będziemy w stanie dalej produkować - twierdzi. I dodaje, że jeżeli w ciągu najbliższych 3 tygodni uda się zdobyć kapitał, produkcja zostanie ponownie uruchomiona a zaległe pensje wypłacone. - W przeciwnym razie będziemy zmuszeni złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości.

W związku z sytuacją w Hucie Szkła Tarnowiec rozpoczęła się kontrola Państwowej Inspekcji Pracy. Do sprawy wrócimy.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24