Sprawa podwyżek była omawiana jeszcze na kwietniowym posiedzeniu komisji zdrowia, rodziny, opieki społecznej i ochrony środowiska naturalnego Rady Miasta Jarosławia. Dyrektor MOPS Agnieszka Kruba, która funkcję sprawuje od lutego 2016 r. mówiła wtedy, że postulaty są uzasadnione, ale w budżecie ośrodka nie ma pieniędzy na podwyżki. Wyjaśniła, że liczący dziś 19 pracowników dział pomocy środowiskowej MOPS nie miał podwyżek od kilku lat a dział dodatków mieszkaniowych, w którym zatrudnienie znalazło kolejne 4 osoby, powstał w 2013 roku.
Podczas obrad komisji obecna była również Barbara Cienki, przewodnicząca związków zawodowych. Mówiła, że 2010 rok był ostatnim, w którym podwyżki otrzymali wszyscy pracownicy. Przypomniała także, że w kolejnych latach poprzedni dyrektor MOPS-u Stanisław Słota z ówczesnym burmistrzem Andrzejem Wyczawskim przyjęli zasadę, że każdego roku podwyżkę będzie otrzymywać jeden z działów. Sukcesywne podwyżki dla całej kadry były niemożliwe z tego powodu, że w MOPS zatrudniano coraz więcej pracowników. Najbardziej liczny DPŚ trafił na koniec tej kolejki. Podwyżki w tym dziale miały zostać przyznane we wrześniu 2014 roku, jednak skończyło się na obietnicach. Zmienił się burmistrz, a temat podwyżki pozostał nierozwiązany. Pracownicy MOPS rozmawiali z Waldemarem Paluchem, ale nie osiągnięto porozumienia.
Dyrektor Kruba stwierdziła również, że w związku z programem 500+ może się okazać, że niektórzy świadczeniobiorcy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej będą mieć większe dochody niż pracownicy ośrodka. O faktyczną wysokość ich zarobków zapytaliśmy w UM.
- Wysokość wynagrodzeń pracowników domagających się podwyżek kształtuje się w przedziale pomiędzy 2047,50 zł a 3324 zł brutto - informuje zastępca burmistrza Jarosławia, Dariusz Tracz.
Ratusz: teraz podwyżki są niemożliwe
Co więc dalej z postulatami pracowników MOPS?
- Na obecnym etapie roku budżetowego, przy zaawansowanym stanie podjętych, realizowanych oraz planowanych zadań bieżących i inwestycyjnych wygospodarowanie środków finansowych w kwocie ok. 113 tys. zł nie jest możliwe - wyjaśnia zastępca burmistrza.
- W najbliższym czasie MOPS czeka przeprowadzka do budynku dworca, co jest odpowiedzią na postulowaną od lat potrzebę zmiany dotychczasowych, niekorzystnych warunków pracy, a w ślad za tym zwiększenia prestiżu. Wiąże się to również z koniecznością zaangażowania kolejnych środków finansowych, umożliwiających dostosowanie i doposażenie pomieszczeń nowej siedziby ośrodka - dodał.
Ratusz informuje również, że jedyną możliwością pozyskania pieniędzy na podwyżki w tym momencie roku budżetowego mogą być oszczędności w ramach aktualnego planu finansowego MOPS.
Niewykluczona jest również restrukturyzacja, o której wspominano już wcześniej.
- Aktualnie prowadzona jest analiza budżetu oraz struktury tej jednostki, a kwestia ewentualnych podwyżek, bądź restrukturyzacji jest uzależniona od jej wyników - informuje Dariusz Tracz.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej na ściance. Stylista ocenia
- Uważajcie na Sablewską za kółkiem! Kiedyś doprowadzi do wypadku! Ekspert wyjaśnia
- Iwona z "Sanatorium" straciła dziecko i męża. To wyznanie złamało nam serca
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły