Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PRAWO i SZTUKA? To bardzo zgrabne połączenie

Jakub Hap
26-letnia Natalia Skiba z Kątów od małego lubi sięgać po ołówek i pędzel. Mimo to zdecydowała się na studia prawnicze. Nie żałuje

Sztuka była w moim domu czymś naturalnym, towarzyszyła mi od zawsze. Maluję od dziecka - rozpoczyna swoją opowieść Natalia Skiba, 26-latka pochodząca z Kątów. Smykałkę i pasję do tworzenia odziedziczyła po tacie, który, jak sama to określa, jest „prawdziwie artystyczną duszą” - od lat z wielkim zamiłowaniem maluje i rzeźbi.

Ojcowski impulsTo właśnie on pobudził Natalię do malowania i rysowania, troszczył się, by rozwijała talent. Był pierwszym nauczycielem, przewodnikiem oraz doradcą córki w zaczarowanym świecie plastyki. - Stanowił moją inspirację. Pamiętam, jak w dzieciństwie siadał razem ze mną i uczył mnie perspektyw, cieni, proporcji. Był także moim pierwszym krytykiem - wspomina N. Skiba.

Choć nasza bohaterka tworzy przede wszystkim dla własnej satysfakcji i samej radości tworzenia, nigdy nie miała oporów, by dzielić się swoimi małymi dziełami z innymi. Na etapie nauki w szkole podstawowej i gimnazjum chętnie brała udział w rozmaitych konkursach plastycznych. - Moje prace z reguły były zauważane przez jury. Raz nawet dostałam wyróżnienie w konkursie rangi ogólnopolskiej. Sukcesy związane z rywalizacją zawsze dawały mi motywację do dalszego działania - podkreśla 26-latka.

Prawniczka z pędzlemMimo że miłość do malowania nigdy, nawet na chwilę, się w niej nie wypaliła, życie zawodowe postanowiła związać nie ze sztuką, a dziedziną prawa. Bycie prawniczką było jej marzeniem od dziesiątego roku życia. Studia podjęła na Uniwersytecie Jagiellońskim - w 2014 r. zwieńczyła je zdobyciem tytułu magistra.

Chociaż zgłębianie tajników prawniczego fachu, nabywanie trudnej wiedzy spisanej na tysiącach kartek i studiowanie rozmaitych kazusów podczas okrągłych pięciu lat nauki pochłaniało największą część jej codzienności, nie porzuciła tworzenia. Gdy Natalii udało się wygospodarować trochę wolnego, od razu sięgała po ołówek lub pędzel. Z owocami artystycznej fantazji podobnie jak przed laty otwierała się na świat - kilka obrazów zawisło nawet w jednym z krakowskich klubów.

Pytana o główny przedmiot artystycznych zainteresowań, odpowiada, że najmocniej inspirują ją ludzie. Zwłaszcza twarze. - Tak było chyba zawsze. Ludzka twarz wzbudza we mnie wiele emocji - zarówno zachwyt, jak i odrazę. Jest tkanką naszej percepcji i myśli, tworzy wyjątkową mapę doznań i refleksji. Stad też stanowi niewyczerpalne źródło inspiracji - wyznaje N. Skiba.

Malując, zwykle odwzorowuje zdjęcia. Choć bywa również tak, że gdy zobaczy portret namalowany przez jakiegoś nieznanego artystę, i mocno ją zaintryguje, stara się go „skopiować”.

- Bardzo, ale to bardzo lubię obrazy Salvadora Dali oraz Zdzisława Beksińskiego, chociaż są w zupełnie odmiennym stylu od tego, w jakim staram się poruszać. Tworzę głównie ołówkiem, ponieważ w tym czuję się najlepiej. Ostatnio zaczęłam także malować temperą na płótnie. Prace przeważnie rozdaję znajomym, dla siebie zachowałam dotąd tylko kilka. Wiszą u mnie w domu - mówi Natalia.

Sztuka nie jest ucieczkąRodzinne strony wciąż są jej bliskie, jednak na stałe związała się z Krakowem. Obecnie życie 26-latki kręci się wokół pracy w kancelarii prawnej i dalszej nauki w ramach aplikacji radcowskiej.

- Mimo że czasu na malowanie mam jak na lekarstwo, spotkało mnie takie szczęście, że pracuję u mecenasów, którzy są prawdziwymi miłośnikami sztuki. W kancelarii mamy całe mnóstwo obrazów. Często rozmawiamy o sztuce, wiele ciekawego mi o niej opowiedzieli. Sztuka jest w moim życiu na porządku dziennym - uśmiecha się N. Skiba.

Malowania nie traktuje w kategoriach odskoczni. - Praca daje mi wiele satysfakcji, nie mam potrzeby uciekania przed codziennością. Rysowanie zawsze doskonale potrafiło mnie odstresować i tak jest do dziś. Oddawanie się tworzeniu to czysta przyjemność! - kończy Natalia Skiba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24