Premier Mateusz Morawiecki w G2A Arena w Jasionce: na Podkarpaciu chcielibyśmy stworzyć jedną z pięciu Dolin Wodorowych

Podczas kongresu w G2A Arena w Jasionce premier Mateusz Morawiecki mówił o transformacji klimatycznej i energetycznej, która niesie dodatkowe szanse i możliwości rozwoju dla całych regionów, także dla Podkarpacia.

- Wśród tych wielu elementów całej transformacji, jednym z podstawowych jest to, na czym teraz zaczynają się koncentrować najbardziej rozwinięte państwa świata. To gospodarka wodorowa - podkreślał. - Polska może stać się hubem wodorowym w perspektywie dekady i kolejnych lat. Będziemy pracowali właśnie nad tym, żeby tak się stało.

Zapowiedział, że na Podkarpaciu chcą stworzyć Dolinę Wodorową.

- Rozwój gospodarki wodorowej pozwoli z biegiem lat osiągnąć neutralność klimatyczną, a przede wszystkim konkurencyjność polskiej gospodarki. Już teraz, o czym nie wszyscy wiedzą, Polska jest jednym z liderów produkcji wodoru na świecie - zwracał uwagę precyzując, że jesteśmy piątym producentem wodoru na świecie i trzecim w Europie. - Takie możliwości zobowiązują.

Przyznał, iż liczy na to, że powstanie swojego rodzaju Klaster przez duże K. - Właśnie taki, który uwzględnia rolę uczelni i biznesu lokalnego, Wiem, jak wielki potencjał drzemie w biznesie podkarpackim. I chodzi teraz o to, żeby go wykorzystać.

Premier Morawiecki przedstawił plan zakładający stworzenie w kraju 5 takich Dolin Wodorowych.

- To wielkie plany, ale musimy i chcemy mierzyć wysoko, bo właśnie wodór ma szansę być paliwem przyszłości. Potęgi gospodarcze, takie jak Japonia, Stany Zjednoczone, Niemcy czy Chiny również bardzo mocno stawiają na wodór. I my nawiązujemy współpracę z liderami z tej branży.

Mówił również, że autobusy czy ciężarówki napędzane wodorem to już nie jest science fiction, ale realne plany gospodarcze na zielony transport przyszłości.

- To wielka szansa na czyste powietrze w miastach, także w Rzeszowie. Pociągi napędzane wodorem to z kolei szansa na szybki i sprawny transport na trasach, których elektryfikacja jest zbyt trudna - podkreślał, że to może być także przyszłość kolejnictwa w naszym regionie.

W wystąpieniu zapowiedział, że planują specjalne programy, które będą się wiązały z rozwojem kompetencji wodorowych. Wyliczał, że przez ostatnie lata zwiększyli wydatki na ochronę środowiska. W okresie od 2015 do 2020 r. wzrosły o 40 procent.

- W Polskim Ładzie dajemy mocne zielone światło dla lepszego gospodarowania energią. Dzisiejszy kongres to bardzo ważny krok w budowie całego ekosystemu gospodarki wodorowej. Jestem przekonany, że te nasze wspólne plany doprowadzą do wzrostu innowacyjności w Rzeszowie i na Podkarpaciu, a tego potrzebujemy, żeby tu tworzyć nowe, wysoko płatne miejsca pracy.

Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska przyznał, że już od miesięcy przygotowywali strategię wodorową. To bardzo skomplikowany łańcuch pomiędzy wytwarzaniem, przesyłaniem, kompresowaniem, magazynowaniem i wykorzystywaniem.

- Chcielibyśmy w 2030 roku mieć pierwszą w Polsce 50-megawatową elektrociepłownię napędzaną w pełni wodorem. To jest szansa i wyzwanie dla nauki, biznesu, rozwoju regionalnego.

Kolejne oczekiwanie to między 800 a 1000 autobusów napędzanych wodorem, a także pierwsze lokomotywy wodorowe.