Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydenci Polski, Estonii, Łotwy i Litwy z Przemyśla dotarli do Kijowa. Spotkali się z prezydentem Ukrainy [ZDJĘCIA]

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estonii z wizytą w Ukrainie. Nz. przywitanie z prezydentem Ukrainy Wołodymirem Żełeńskim.
Prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estonii z wizytą w Ukrainie. Nz. przywitanie z prezydentem Ukrainy Wołodymirem Żełeńskim. Kancelaria Prezydenta Litwy
Prezydent Andrzej Duda w towarzystwie prezydentów Litwy Gitanasa Nausedy, Łotwy Egilsa Levitsa oraz Estonii Alara Karisa rano wyjechali pociągiem z Przemyśla do Kijowa na Ukrainie. W tym mieście spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Prezydenci czterech państw wyjechali do Kijowa pociągiem. Wyruszyli z dworca kolejowego w Przemyślu. Tego samego, do którego od półtora miesiąca docierają uchodźcy wojenni z Ukrainy. Poinformowano o tym w środę wcześnie rano.

To pierwsza wizyta głów państw w Kijowie od początku rosyjskiej agresji.

- Nasze kraje, Polska, Litwa, Łotwa i Estonia, okazują w ten sposób wsparcie bratniej Ukrainie i jej prezydentowi Wołodymirowi Załeńskiemu. Celem jest wsparcie Prezydenta Zełenskiego oraz obrońców Ukrainy w decydującym dla tego kraju momencie - twierdzi Jakub Kumoch, szef Biura Polityki Międzynarodowej.

Jej celem jest wsparcie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego oraz obrońców Ukrainy w decydującym dla tego kraju momencie.

- Jadąc do Kijowa z mocnym przesłaniem poparcia politycznego i pomocy wojskowej. Litwa będzie nadal wspierać walkę Ukrainy o jej suwerenność i wolność. Razem do zwycięstwa - komentuje Gitanasa Nauseda, prezydent Litwy.

- W drodze do Kijowa, do miasta, które od mojej ostatniej wizyty strasznie ucierpiało z powodu wojny rosyjskiej. Razem z prezydentami Polski, Litwy i Łotwy odwiedzamy Ukrainę, aby okazać silne wsparcie Ukraińcom - komentuje Alar Karis, prezydent Estonii.

- Prezydent Andrzej Duda jedzie do Kijowa ze wsparciem symbolicznym i politycznym dla walczącej o wolność i niepodległość Ukrainy. Wszystkie kraje, których prezydenci się tam udają, udzielają wsparcia o charakterze humanitarnym i nie tylko - podczas konferencji prasowej w Warszawie poinformował minister Paweł Szrot, Szef Gabinetu Prezydenta RP.

Jak dodał Szrot, prezydenci czterech państw jadą ze wsparciem symbolicznym i politycznym dla walczącej Ukrainy. Celem są także rozmowy o wsparciu materialnym.

- Przypominam, że kraje, których prezydenci są na Ukrainie, udzielają temu krajowi wsparcia o charakterze humanitarnym i "niekoniecznie humanitarnym" - dodał Szrot.

Pytany przez dziennikarzy o wsparcie militarne dla Ukrainy wyjaśnił, że wszystkie cztery państwa dostarczają Ukrainie sprzętu niezbędnego temu krajowi do obrony swojego terytorium, wolności i niezależności. Jak wyjaśnił, nie może wchodzić w szczegóły.

Prezydent Duda i pozostali szefowie państw poza Kijowem odwiedzą również inne miejsca. Jednak, jak zaznaczył Szrot, szczegóły o miejscach i harmonogram wizyty ze względów bezpieczeństwa nie zostanie podany. Zapewnił, że wyjazd odbywa się z zachowaniem wszystkich wymogów bezpieczeństwa.

AKTUALIZACJA, GODZ.13:00

Pociąg z prezydentami dotarł do stolicy Ukrainy.

- Polska stoi u boku Ukrainy. Prezydent w Kijowie. Wraz z nim nasi przyjaciele, prezydenci Litwy, Łotwy i Estonii - relacjonuje Jakub Kumoch, szef Biura Polityki Międzynarodowej.

AKTUALIZACJA, GODZ: 16:00

Prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estonii odwiedzili m.in. Irpień i Borodziankę w okolicach Kijowa, które zostały zniszczone przez Rosjan.

- Irpin, Borodzianka noszą świeże blizny rosyjskiego zniszczenia. Poskręcane szczątki domów, kościołów i mostów. Ukraina zasługuje na ogromny wysiłek odbudowy, taki jak plan Marshalla, który pomógł Europie Zachodniej odzyskać siły po II wojnie światowej. Nadszedł czas na planowanie - twierdzi Egils Levits, prezydent Łotwy.

- Rosyjskie czołgi zniszczone przez armię ukraińską w Dmytriwce. Heroizm, umiłowanie wolności i ojczyzny zawsze triumfują nad dzikością. Ukraina potrzebuje broni do walki tu i teraz - podkreśla Gitanas Nauseda, prezydent Litwy.

- W Borodiance, zaledwie kilkadziesiąt minut jazdy od Kijowa, prezydenci obejrzeli świat, który narodom wokół proponuje Rosja. Nie ma na to słów - komentuje Jakub Kumoch, szef Biura Polityki Międzynarodowej.

AKTUALIZACJA, GODZ. 17:00

Prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estonii spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymirem Żełeńskim.

- W Kijowie z prezydentami Polski, Estonii i Łotwy i wyraziliśmy nasze pełne poparcie dla prezydenta Ukriany Wołodymira Żełeńskiego. Będziemy nadal opowiadać się za członkostwem Ukrainy wUnii Europejskiej i pomagać temu bohaterskiemu narodowi przezwyciężyć okropności wojny. Naszą siłą jest jedność. Będziemy stać z Ukrainą aż do zwycięstwa - twierdzi Gitanas Nausėda, prezydent Litwy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24