Prezydent chce powiększyć Krosno o obszar 122 hektarów. Zaprasza mieszkańców do udziału w konsultacjach

Obszar, który władze Krosna chcą włączyć w granice miasta to - w przeważającej mierze - teren byłego lotniska Iwonicz, który miasto kupiło w grudniu 2017 roku. Znajduje się w granicach administracyjnych gmin Krościenko Wyżne i Miejsce Piastowe i jest niezagospodarowany. Znajduje się tam tylko jeden budynek mieszkalny.

Konsultacje społeczne w sprawie granic były już prowadzone w ubiegłym roku. Krośnianie w zdecydowanej większości zagłosowali wówczas za powiększeniem miasta. Ale potrzebne są ponowne konsultacje. Dlaczego?

- Konieczne jest ponowne zebranie opinii mieszkańców, gdyż zmniejszył się obszar, który planujemy przyłączyć do Krosna - wyjaśnia prezydent Piotr Przytocki.

Zmiana to wynik rozmów i ustaleń poczynionych jesienią ub. roku z wójtami Krościenka Wyżnego i Miejsca Piastowego, którzy zabiegali o pozostawienie im części terenów byłego lotniska, istotnych z punktu interesów ich gmin.

- Wniosek o zmianę granic Krosna będzie to uwzględniał - mówi prezydent Piotr Przytocki.

W gm. Krościenko Wyżne pozostanie obszar 18,47 ha. W gminie Miejsce Piastowe - 11 ha. Krosno miałoby w nowej wersji powiększyć się nie o ponad 140 ha, ale o niespełna 122 ha.

- To rozwiązanie optymalne, uwzględniające interesy i potrzeby rozwojowe wszystkich sąsiadów

- przekonuje wiceprezydent Tomasz Soliński.

Plany miasta dotyczące tego terenu dotyczą budowy drogi łączącej Krosno z węzłem projektowanej drogi ekspresowej S-19, której realizacja powinna się zakończyć do 2025 roku. To ważne dla perspektyw rozwoju Krosna, także w kontekście przyciągania inwestorów. Tereny wokół łącznika drogowego mają być uzbrojone i przeznaczone pod innowacyjne inwestycje przemysłowe i usługowe.

- Powstanie strefa inwestycyjna mogąca konkurować z lokalizacjami w pobliżu autostrad i dróg szybkiego ruchu

- przekonują gospodarze Krosna.

- Obszar byłego lotniska zostanie podzielony w taki sposób, że każda z trzech gmin bezpośrednio na nim skorzysta - mówi wiceprezydent Soliński.

Krosno włada całym terenem jako użytkownik wieczysty, ale gminy będą mogły po ewentualnej zmianie granic odkupić tereny, które pozostaną w granicach i wykorzystać je zgodnie ze swoimi potrzebami.

Problem w tym, że porozumienie podpisano pod koniec poprzedniej kadencji samorządowej, z ówczesnymi wójtami. Po wyborach obie gminy mają nowych gospodarzy. Czy nowi wójtowie będą respektować kompromis?

Prezydent Krosna chciał się spotkać z nimi w tej sprawie, ale pismo pozostało bez odpowiedzi. Władze Krosna traktują to jako „milczącą zgodę” i podkreślają, że jeśli idzie o nich, to porozumienie zostanie dotrzymane.

Prezydent zaprasza wszystkich mieszkańców do wyrażenia opinii w sprawie zmiany granic. Konsultacje społeczne potrwają do 28 lutego. Ankietę konsultacyjną będzie można wypełnić przez internet lub skorzystać z tradycyjnych formularzy papierowych.

ZOBACZ TEŻ: Powiększenie Krosna - wypowiedź prezydenta Krosna Piotra Przytockiego z 20.01.2018

POPULARNE NA NOWINY24: