Prezydent Przemyśla Wojciech Bakun dostanie podwyżkę. Od radnych zależy w jakiej wysokości

Wynagrodzenie prezydentów, burmistrzów, wójtów, jak również radnych reguluje ustawa. Określa ona widełki, czyli minimalne i maksymalne kwoty, jakie mogą zarabiać samorządowcy. Ustalenie konkretnych wysokości należy do rad gmin czy miast.

Obecnie prezydent Przemyśla Wojciech Bakun miesięcznie zarabia ok. 10 300 złotych brutto.

Podwyżka wymuszona jest zmianami w ustawie o pracownikach samorządowych. Podwyższają one zarówno minimalną, jak i maksymalną kwoty poborów samorządowców.

Według projektu uchwały, którymi przemyscy radni miejscy zajmą się w czwartek, pensja prezydenta Przemyśla ma składać się z:

• wynagrodzenia zasadniczego - 10 770 zł,
• dodatku funkcyjnego - 3 450 zł,
• dodatku specjalnego - 4 266 zł.

To maksymalne, dopuszczone przez ustawodawcę stawki.

Do tego dochodzi comiesięczny dodatek za wieloletnią pracę, nagrody jubileuszowe i dodatkowe wynagrodzenia roczne.

Pod projektem uchwały w sprawie podwyżki podpisał się sekretarz miasta Dariusz Łapa. Gdyby przedstawione w projekcie stawki utrzymały się, to prezydent Przemyśla zarabiałby ok. 19 tys. złotych brutto miesięcznie. Maksymalna stawka na tym stanowisku, w mieście wielkości Przemyśla, nie może przekroczyć 20 041,50 złotych. Obecny prezydent Przemyśla takiej kwoty nie może zarobić, bo nie ma odpowiednio długiego stażu pracy w samorządzie.

Gdyby radni zastosowali minimalne stawki, prezydent Przemyśla zarobiłby ponad 14 tys. zł brutto miesięcznie.