Prezydent Tarnobrzega: katastrofa prezydenckiego samolotu to sygnał od Boga

Prezydent Tarnobrzega Jan Dziubiński, jak wszyscy Polacy bardzo mocno przeżywa to, co się wydarzyło pod Smoleńskiem.

- Ta tragedia, ta katastrofa jest sygnałem od pana Boga, że w naszym kraju musi się coś zmienić, musi dojść do pojednania. Teraz, w obliczu tej śmierci widać jak nieważne są swary polityczne, jak nieważne jest to, jakie poglądy dana osoba prezentuje. W katastrofie zginęło wiele osób, które znałem osobiście, które są mocno związane z Podkarpaciem. Wyobrażam sobie co teraz przeżywa sekretarz naszego Urzędu Miasta Bogusława Boyen, której brat, marszałek Podkarpacia Leszek Deptuła zginął w tej katastrofie. Łączę się w bólu ze wszystkimi rodzinami tych, którzy zginęli. To straszna tragedia, to bardzo smutny dzień dla naszego narodu. Jedyne co możemy teraz dać tym, którzy zginęli, to modlitwa. I o tę modlitwę za tych, którzy stracili dziś swoje życie proszę wszystkich mieszkańców naszego miasta - powiedział nam prezydent Dziubiński.