Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Tarnobrzega zatrzymany przez CBA obawiał się prowokacji

Marcin Radzimowsk
Marcin Radzimowski
Podczas dzisiejszego briefingu prasowego przedstawiciele władz Tarnobrzega odnieśli się do sprawy zatrzymania prezydenta miasta przez CBA.

Dziś przed południem Prokuratura Krajowa poinformowała, że: „Grzegorz K. został zatrzymany w związku z tym, iż pełniąc funkcję publiczną zażądał od tarnobrzeskiego przedsiębiorcy korzyści majątkowej w kwocie 20 tysięcy złotych. Żądanie to zostało sformułowane w związku z opracowywanymi przez urząd miasta zmianami w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, które miały uwzględnić oczekiwania przedsiębiorcy”. Wczoraj był przesłuchiwany i po południu miał usłyszeć zarzuty.

Podczas zwołanego w Tarnobrzegu briefingu do sprawy odniosła się Jolanta Kociuba, naczelnik Wydziału Edukacji, Promocji i Kultury, opowiadając o środowych wydarzeniach.

- W momencie, kiedy czterech panów z CBA wkroczyło do sekretariatu, prezydent był poza gabinetem, stał w sekretariacie z dwiema osobami - mówiła Kociuba. - Drzwi do gabinetu były otwarte i nie było w nim w tym czasie nikogo.

Wiadomo, że tego dnia prezydenta odwiedziły pojedyncze osoby, między innymi tarnobrzeski radny, a zarazem przedsiębiorca. Dopytywana potwierdziła, że chodzi o Dariusza Kołka (Platforma Obywatelska). To by identyfikowało radnego jako osobę, która miałaby przekazać łapówkę. Prokuratura informuje bowiem, że chodzi o tarnobrzeskiego przedsiębiorcę.

Jolanta Kociuba mówiła też, że odkąd prezydent rozpoczął w Mokrzyszowie (osiedle Tarnobrzega) budowę domu, CBA skrupulatnie zaczęło sprawdzać wszystko, co związane z budową - procedury, kredyt, umowy, dochody majątkowe, stan budowy domu.

- Prezydent był świadomy tego, że służby przyglądają się cały czas jego działaniom - mówiła Kociuba. - Miesiąc temu na operatywce z udziałem naczelników prezydent powiedział, że obawia się i spodziewa się prowokacji. Zwrócił uwagę wszystkim, żeby byli bardzo ostrożni, na biurze podawczym żeby przyglądali się petentom, otwierali koperty i zwracali uwagę na to, co petenci przynoszą. Więc dziwnym się wydaje, żeby prezydent w tym czasie negocjował łapówkę.

Czego miałaby dotyczyć ta łapówka?

- Po dokumentach, które zostały zabezpieczone, można się domyślać, że chodzi o plan zagospodarowania przestrzennego osiedla Mokrzyszów. Dzisiaj miała być procedowana uchwała nad planem zagospodarowania pod galerię - mówiła Jolanta Kociuba.

Właścicielem terenu, na którym ma powstać galeria, jest radny i zarazem znany w mieście przedsiębiorca. W czwartek nie odbierał telefonów.

POPULARNE NA NOWINY24:

Najciekawsze zdjęcia z ostatniej giełdy samochodowej

Mistrzowie Urody poszukiwani. Zobacz kandydatów i głosuj

Sensacyjne odkrycie w kościele oo. Bernardynów w Rzeszowie


zobacz też: Były szef CBA Paweł Wojtunik przed komisją ds. Amber Gold: CBA zrobiło to, co mogło zrobić

Źródło:Agencja Informacyjna Polska Press

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24