Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk ma koronawirusa. Jest na kwarantannie domowej!

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zmuszony jest spędzić 10 najbliższych dni w domu. Wszystko po tym, gdy dostał telefon z sanepidu, z informacją, że miał kontakt z osobą pozytywnie zdiagnozowaną na obecność wirusa SARS-CoV-2.

Kochani cóż - zdarza się, zdarzało i zdarzać będzie. Jak sami widzicie z jeszcze większą częstotliwością. Wokół nas jest zapewne wiele takich osób, choć nie wszyscy oni o tym wiedzą z uwagi na brak objawów lub dostępności badań. Niestety nawet codzienne nasze funkcjonowanie czy też organizowanie różnych wydarzeń czy spotkań z zachowywaniem reżimu sanitarnego nie jest w stanie w 100 procentach uchronić nas od wirusa. A przecież funkcjonować, pracować, żyć musimy - komentuje prezydent Wrocławia w mediach społecznościowych.

Prezydent opisuje, że po piątkowym telefonie, w sobotę rano poddał się badaniu, którego wynik jest dodatni.

- Czuję się dobrze, nie mam żadnych objawów, ale - zgodnie z procedurą – muszę zostać przez 10 dni na kwarantannie, z której będę kontynuował pracę zdalną. Będę Was intensywnie informował o tym co dzieje się we Wrocławiu. Uważajcie na siebie i życzę Wam wszystkim zdrowia. I proszę pamiętajcie, że Was i Wroclaw kocham nad życie.

**ZOBACZ TAKŻE: ALIGATOR PRZY ODRZE WE WROCŁAWIU!

**

Jacek Sutryk z racji sprawowanej funkcji pojawiał się w ostatnich dniach w tak wielu miejscach, że trudno jednoznacznie stwierdzić, gdzie mógł złapać koronawirusa. Wiadomo, że kilka dni temu był na premierze w Teatrze Muzycznym Capitol. Właśnie tam u jednego z pracowników zdiagnozowano koronawirusa i odwołano piątkowy spektakl "Lazarusa". To właśnie na premierze tego spektaklu pojawił się Jacek Sutryk, a wiele osób w komentarzach zwracało uwagę, że prezydent nie używa maseczki. Prezydent reagował nerwowo na zwracanie mu uwagi i sugerował jednej z komentujących, żeby nie wychodziła z domu!

Prezydent Jacek Sutryk paradował i pozował do zdjęć bez maseczki także podczas dużej konferencji G2 na Stadionie Wrocław:

Później bez maseczki spotykał się także z wrocławianami, którzy obchodzili 50 rocznicę ślubu:

Dopiero w kolejnych dniach widać było, że prezydent Jacek Sutryk wziął sobie uwagi do serca, bo w zamkniętych pomieszczaniach pojawiał się już w maseczce, a przynajmniej takie zdjęcia publikował w mediach społecznościowych. Tak było m.in. na uroczystej inauguracji roku akademickiego:

Ale Jackowi Sutrykowi nie wystarczyło już konsekwencji przy wręczaniu nagrody dla premier Hanny Suchockiej w ostatni piątek:

Warto tutaj podkreślić, że prezydent Wrocławia nie należy do grupy ryzyka. Jacek Sutryk to mężczyzna w sile wieku, co więcej, znany z tego, że prowadzi aktywny i zdrowy tryb życia. Często pokazuje się na rowerze, chodzi po górach, trenuje bieganie i startował w wielu imprezach jako zawodnik. To z pewnością pozytywnie wpływa na jego ogólny stan zdrowia i powoduje, że mocny organizm powinien sobie poradzić z chorobą. Życzymy zdrowia Panie Prezydencie!