Prezydent Wrocławia zachwycony pomysłem kolejki w Rzeszowie

Skąd tak entuzjastyczne podejście do tej eksperymentalnej kolejki ze strony wrocławskiego prezydenta?

- Kolejka jednoszynowa ma podobna przepustowość, jak linia autobusowa, a jej zaletą jest to, że nie potrzebuje dużej przestrzeni. Wystarczy jej wąski przesmyk około 3,5 m szerokości. Można ją puścić nad ziemią. Ponadto jest tania, co także ma duże znaczenie. A oprócz walorów transportowych kolejka będzie także atrakcją turystyczną – wyliczał Rafał Dutkiewicz.

Porozmawiajmy o kolejce

Jak już informowaliśmy prezydent Wrocławia przyjechał do Rzeszowa rozmawiać m.in. o kolejce jednoszynowej, bo chce ją także uruchomić w swoim mieście.

Gospodarz Wrocławia nie ma wątpliwości, że jednoszynowa kolejka miejska jest świetnym pomysłem. W stolicy Dolnego Śląska kolejka ma być uzupełnieniem komunikacji miejskiej i nie będzie ona konkurować np. z szybkim tramwajem miejskim.

Kolejka przy stadionie

Czy kolejka będzie już wozić kibiców podczas Euro 2012, prezydent Wrocławia nie odpowiedział wprost.

– Kolejka jednoszynowa miałaby przewozić pasażerów pomiędzy budowanym stadionem na mistrzostwa Euro 2012, a centrum handlowym i centrum rozrywki we Wrocławiu – przewiduje Rafał Dutkiewicz.

- Natomiast we Wrocławiu budowa metra nie wchodzi w grę przez najbliższe 20 lat. Wprawdzie byłoby to komfortowe rozwiązanie, ale niezwykle kosztowne i bez pomocy państwa niemożliwe do zrealizowania – stwierdził Dutkiewicz.

Rzeszów przymierza się do budowy

Tymczasem w Rzeszowie ruszyły już wstępne prace projektowe nad nową kolejką. Według wstępnych założeń planowana trasa miałąby się rozpoczynać w okolicy dworca PKP i biec przez Wisłok obok uniwersytetu hipermarketów przy Rejtana do Politechniki.

Szacunkowe koszty budowy kolejki jednoszynowej zahaczają to kwotę 8 mln zł za kilometr. Jednak Rzeszów chcą na te inwestycję pozyskać pieniądze m.in. z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego.

6 m na zienią do 30 km/godz

Zdaniem Stanisława Sroki, pomysłodawcy takiego rozwiązania komunikacyjnego w Rzeszowie, kolejka może się poruszać po szynie zamontowanej na poziomie ulicy lub do 6 metrów nad ziemią. Osiąga maksymalną prędkość 30 kilometrów na godzinę. Klimatyzację w wagonikach zasilają baterie słoneczne zamontowane na dachu. Wykonawcą konstrukcji stalowych tej kolejki byłaby firma Transsystem, współpracująca ze szwajcarskim producentem kolei typu monorail Bartholet Maschinenbau AG.

Po testach na Tajwan

Jazdy testowe kolejki odbyły się już w Szwajcarii. Testowany tam model składający się z ośmiu połączonych segmentów i może przewozi jednorazowo 64 pasażerów. Przewióżł on już m.in. Stanisława Srokę, prezesa Transsystemu i Tadeusza Ferenca, prezydenta Rzeszowa. Biorąca udział w testach kolejka została już zdemontowana i będzie służyć mieszkańcom Tajwanu.