Do zdarzenia doszło w lipcu tego roku, na terenie jednej z prywatnych działek-łące w Manastarzu (gm. Wiązownica, pow. jarosławski). Policjanci z posterunku w Wiązownicy zostali wówczas zawiadomieni o kradzieży tzw. czarnego dębu z koryta rzeki San.
Ciężarówka załadowana drewnem
- Interweniujący na miejscu policjanci zastali pracowników Nadzoru Wodnego w Jarosławiu. Mężczyźni oświadczyli, że dzień wcześniej Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Rzeszowie został poinformowany, że na brzegu rzeki San, ktoś operuje ciężkim sprzętem - relacjonuje asp. sztab. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.
Aby zweryfikować tą informację przyjechali na miejsce, gdzie zauważyli pracującego operatora koparki oraz ciężarówkę załadowaną cennym drewnem. Dwóch mężczyzn wykonujących prace, nie potrafiło wskazać zleceniodawcy pracy, dlatego pracownicy Nadzoru Wodnego o całym procederze powiadomili policjantów.
- Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, osób które dokonywały załadunku, już nie było. Oddaliły się z miejsca wraz ze sprzętem. Policjanci przyjęli w tej sprawie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Zabezpieczyli dwa pnie czarnego dębu, wykonali dokumentację fotograficzną oraz oględziny uszkodzonej linii brzegowej - informuje asp. sztab. Anna Długosz.
Cenny skarb
Niski stan wód w okresie letnim br., utrzymujący się z powodu suszy hydrologicznej, odkrywał cenne surowce naturalne, znajdujące się na dnie większych rzek. Mówi się, że czarny dąb występuje rzadziej niż diamenty. Powstaje, gdy drewno dębu przebywa w wodzie lub ziemi przez minimum kilkaset lat. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody, drzewo jest własnością Skarbu Państwa i wydobywanie go przez osoby prywatne jest przestępstwem.
Mężczyźni staną przed sądem
Prowadzone w tej sprawie postępowanie przez policjantów z posterunku w Wiązownicy, w tym analiza zgromadzonej dokumentacji, pozwoliła na przedstawienie zarzutów dwóm mieszkańcom powiatu jarosławskiego. 29 i 32-latek, działając wspólnie i w porozumieniu usiłowali dokonać kradzieży dwóch kłód czarnego dębu o wartości ponad 176 tys. złotych, niszcząc przy tym linię brzegową rzeki San powodując szkodę o wartości ponad 27 tys. złotych na szkodę Skarbu Państwa. O dalszym losie 29 i 32-latka zadecyduje teraz sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu