Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces byłego prezydenta Grzegorza Kiełba. Była konfrontacja świadków, za zamkniętymi drzwiami

Redakcja
Jolanta Kociuba w drodze na przesłuchanie w kancelarii tajnej i mecenas Ryszard Łepski, jeden z obrońców Grzegorza Kiełba
Jolanta Kociuba w drodze na przesłuchanie w kancelarii tajnej i mecenas Ryszard Łepski, jeden z obrońców Grzegorza Kiełba Marcin Radzimowski
W kancelarii tajnej Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu, bez obecności dziennikarzy przeprowadzono w poniedziałek konfrontację dwojga świadków w procesie oskarżonego o przyjęcie łapówki byłego prezydenta Tarnobrzega, Grzegorza Kiełba.

Ten proces być może zakończy się 29 kwietnia, bo na ten dzień sąd wyznaczył następny termin. W poniedziałek w sądzie zabrakło dwójki świadków, o których przesłuchanie wnioskowali obrońcy oraz oskarżony - radnego Leszka Ogorzałka (ma być konfrontacja jego zeznań z zeznaniami byłego radnego Dariusza Kołka z uwagi na pewne rozbieżności) oraz Iwony Kołek, żony Dariusza Kołka.

Sędzia Jacek Morzycki jednoosobowo orzekający w tej sprawie, poinformował, że radny Ogorzałek nie mógł stawić się w sądzie z uwagi na pobyt w krakowskim szpitalu na oddziale kardiologicznym. Z kolei Iwona Kołek w dniu rozprawy skontaktowała się telefonicznie z sekretariatem sądu, informując, iż nie może dojechać do sądu z uwagi na niemożność znalezienia czasowej opieki dla chorego dziecka. Informując również, że obecnie mieszka w Krakowie.

W sądzie stawił się świadek Dariusz Kołek (były radny i przedsiębiorca, który przekazał w sposób kontrolowany 20 tysięcy złotych Grzegorzowi Kiełbowi) oraz świadek Jolanta Kociuba, bliska współpracownica Grzegorza Kiełba, która miała prowadzić jego kampanię wyborczą. Zeznania tych świadków również miały zostać skonfronotowane i zostały, jednak bez obecności dziennikarzy.

- Sądowi z uwagi na zainteresowanie społeczne od samego początku zależało na transparentności tego procesu, jednak mimo wniosku o odtajnienie dowodów dyrektor Centralnego Biura Antykorupcyjnego się na to nie zgodził - przypomniał sędzia Jacek Morzycki.
Chodzi konkretnie o objęte klauzulą tajności zeznania Dariusza Kołka. Z tego też względu konfrontacja świadków Dariusza Kołka i Jolanty Kociuby przeprowadzona została przez sąd w kancelarii tajnej, z udziałem prokuratora, oskarżonego, jego obrońców i protokolantki.

Z uwagi na utajnienie, po zakończeniu czynności nie mogli mówić o szczegółach i przebiegu konfrontacji.
Można jednak domyślać się, że rozbieżności dotyczą kwestii deklaracji wsparcia kampanii wyborczej Grzegorza Kiełba, jaką w rozmowie z Jolantą Kociubą miał złożyć Dariusz Kołek (były prezydent także od początku utrzymuje, że 20 tysięcy złotych to nie była łapówka, lecz pożyczka na przyszłą kampanię wyborczą). Jolanta Kociuba tak zeznawała w tym temacie przed sądem: - Dodał (Dariusz Kołek - przyp. autor.), że wesprze kampanię wyborczą, tak jak wsparł kampanię wyborczą Norberta Mastalerza kwotą 100 tysięcy złotych. Nie chciałam kontynuować tej rozmowy, bo nie czułam się do tego uprawniona, ale on ciągnął te rozmowę. Opowiadał o swojej zamożności, że szafa jego żony jest pełna sukien jeszcze z metkami, że on jej wielokrotnie mówił, żeby się podzieliła tym z kimś. Kreował się na osobę bogatą, szczodrą i współczującą.

Przypomnijmy, agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali ówczesnego prezydenta Tarnobrzega Grzegorza Kiełba 21 lutego ubiegłego roku w jego gabinecie, zaraz po tym, jak Dariusz Kołek przekazał mu 20 tysięcy złotych. Prokuratura Krajowa oskarżyła go o przyjęcie łapówki w związku z procedowaniem planów miejscowych zagospodarowania przestrzennego w dwóch osiedlach, w których tereny inwestycyjne ma Dariusz Kołek. W tymczasowym areszcie prezydent spędził pięć miesięcy.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia


Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy



10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu



Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają



Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking



Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?


ZOBACZ TAKŻE: Flesz. Regionalny Puchar Polski, Król Twittera w V lidze, Odra bardziej hiszpańska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Proces byłego prezydenta Grzegorza Kiełba. Była konfrontacja świadków, za zamkniętymi drzwiami - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24