Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokurator: Podejrzewamy, że u sióstr maltretowano dzieci [CAŁY ARTYKUŁ]

Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak
fot. Tomasz Mateusiak
Dotarliśmy do informacji, z których wynika, że zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Serafitek znęcały się nad niepełnosprawnymi dziećmi.

Autor: Tomasz Mateusiak

Czy masz informacje o tej sprawie? Daj nam znać! Gwarantujemy anonimowość.

Białka Tatrzańska. Siostry zakonne biły niepełnosprawne dzieci? Prokuratura sprawdza

Dom Pomocy Społecznej w Białce Tatrzańskiej to nowoczesny budynek z rozległym ogrodem. Mieści przestronne sale rehabilitacyjne, komfortowe pokoje mieszkalne oraz spory basen. Wiele wskazuje na to, że życie mieszkających tu niepełnosprawnych dzieci i osób dorosłych mogło przypominać koszmar.

Prokurator u serafitek
Prokuratura Okręgowa z Nowego Sącza wraz z policją z Zakopanego już od kilku miesięcy prowadzą śledztwo ws. aktów przemocy, do jakich w ostatnim czasie miało dochodzić w ośrodku dla niepełnosprawnych umysłowo dzieci i mężczyzn w Białce Tatrzańskiej. Dom ten prowadzony jest przez Zgromadzenie Córek Matki Bożej Bolesnej, czyli sióstr serafitek.

W minionych latach placówka uznawana była za jedną z najlepszych w całym kraju.

- W kwietniu tego roku dostaliśmy sygnał, że w Białce dzieje się coś złego - mówi Barbara Bogdanowicz, prokurator rejonowa z Zakopanego. - Wstępne ustalenia policji potwierdzały nasze obawy. Dlatego, zważywszy na wagę sprawy, zdecydowaliśmy się na przekazanie jej wyższej instancji, czyli Prokuraturze Okręgowej w Nowym Sączu. To ona teraz prowadzi śledztwo.

- Faktycznie, mogę potwierdzić, że trwają takie czynności - mówi Michał Trybus, prokurator okręgowy. - Podejrzewamy, że w DPS, gdzie leczeni są niepełnosprawni chłopcy i mężczyźni, dochodziło do aktów znęcania się nad pacjentami. Maltretowanie miało charakter zarówno fizyczny, jak i psychiczny i określiliśmy je jako popełnione ze „szczególnym okrucieństwem”. Sprawa jest jednak na tak początkowym etapie, że nikomu nie postawiliśmy jeszcze zarzutów.

Jak tłumaczy prawnik, jeśli tak się stanie, winni będą odpowiadać z paragrafu 207 Kodeksu karnego. Zarzut ten zagrożony jest karą od roku do 10 lat więzienia.

Kto bił w domu pomocy?
Prokurator Trybus nie chce powiedzieć, ile osób zostało poszkodowanych. Zasłania się dobrem pokrzywdzonych. Udało nam się jednak ustalić, że siostry pracujące w DPS miały znęcać się przynajmniej nad pięcioma osobami z kilkudziesięciu mieszkających w ośrodku.

- Nie mogę tego ani potwierdzić, ani temu zaprzeczyć - mówi siostra Grażyna Gacek, zakonnica kierująca DPS w Białce. - Swoje stanowisko objęłam dopiero kilka dni temu. Tylko słyszałam o tych zarzutach. Mogę tylko za to przeprosić i zapewnić, że osoby, wobec których są jakieś podejrzenia, już w Białce nie pracują. Nie wiem, gdzie są obecnie. O to trzeba zapytać w prowincji zakonu.

Za DPS w Białce odpowiada oświęcimska prowincja zakonu. Tam jednak odmówiono nam komentarza w sprawie. Siostra pracująca w zarządzie prowincji stwierdziła tylko, że zgromadzenie udzieli komentarza, gdy ktokolwiek zostanie skazany.

Siostry milczały, ale...
Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że choć do maltretowania podopiecznych w zakonnym ośrodku w Białce mogło dochodzić od dłuższego czasu, sprawa wyszła na jaw, gdy pracę w ośrodku dostała osoba świecka. To ona, widząc sytuację, powiadomiła o niej organy ścigania i zwolniła się z pracy.

Przypadek jak ze Śląska?
Gdyby podejrzenia ws. DPS w Białce potwierdziłyby się, byłaby to już kolejna podobna historia w ostatnich latach. W 2008 roku wyszło na jaw, że siostry boromeuszki z Zabrza przez niemal 20 lat znęcały się (biły, upokarzały i nakłaniały do gwałtów) nad podopiecznymi prowadzonego przez siebie domu dziecka. Tam przemoc względem dzieci nakręcała głównie przełożona domu - siostra Bernadetta. W 2010 r. sąd skazał ją za to na dwa lata więzienia. Dopiero w 2014 faktycznie znalazła się za kratkami.

Czy masz informacje o tej sprawie? Daj nam znać! Gwarantujemy anonimowość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Prokurator: Podejrzewamy, że u sióstr maltretowano dzieci [CAŁY ARTYKUŁ] - Gazeta Krakowska

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24