Prezydent Stalowej Woli chce szybkiej likwidacji Gimnazjum Nr 3

273 uczniów

Znajdujące się w centrum Stalowej Woli Gimnazjum Nr 3 imienia Józefa Piłsudskiego ma 273 uczniów w 13 klasach, w tym w 3 klasach integracyjnych. Pracuje tu 43 nauczycieli i 8 osób personel obsługi. Zespół Szkół Specjalnych ma 118 uczniów w gimnazjum, w szkole przysposobienia do zawodu i w zawodówce.

Siedziba Zespołu Szkół Specjalnych.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

- Przed likwidacją szkół nie uciekniemy. Chodzi do nich coraz mniej dzieci z niżu demograficznego, a minister oświaty przeniosła koszty funkcjonowania szkół na samorząd. Jeśli chcemy mieć pieniądze na rozwój i inwestycje w mieście, musimy racjonalizować wydatki - tłumaczy prezydent Andrzej Szlęzak.

ZWOŁAŁ MIESZKAŃCÓW

Temat likwidacji gimnazjum od nowego roku szkolnego stanie 31 stycznia na sesji Rady Miejskiej. Już wywołuje duże emocje. Radny Lucjusz Nadbereżny z PiS zwołuje na czwartek mieszkańców do szkoły. - Brak odpowiedniej debaty publicznej w tej sprawie na tydzień przed podjęciem decyzji przez radnych jest złamaniem wszelkich standardów samorządowych - oświadczył.

W środę dziennikarze zaproszeni zostali na posiedzenie Komisji Oświaty, na której radni mieliby zaopiniować wniosek prezydenta o likwidacji szkoły. `- Jesteśmy przeciwni likwidacji gimnazjum, opowiadamy się za wygaszaniem. To potrwa tylko dwa lata. Będzie czas na przygotowanie się do likwidacji - twierdzi wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Przytuła z PO.

- A skąd radny zamierza wziąć pieniądze na inwestycje, za którymi się opowiada? - pyta prezydent Andrzej Szlęzak. Chce realizować pomysł, który - jak twierdzi - stwarza szansę na pozyskanie nowych inwestorów.

SZKOŁA SPECJALNA

Prezydent dogadał się ze starostą Robertem Filą, któremu podlega Zespół Szkół Specjalnych, znajdujący się na działce przy Hucie Stalowa Wola. Szkoła specjalna przeniosłaby się do budynku zwolnionego przez Gimnazjum Nr 3, a miasto przejęłoby działkę z budynkiem, na którym siedziba szkoły specjalnej. Ta szkoła to ciasny budynek, dawny żłobek.

Gimnazjum Nr 3 ma trzynaście oddziałów. Trzy klasy są integracyjne, w których dzieci niepełnosprawne uczą się ze zdrowymi. Te trzy klasy przejęłaby Szkoła Podstawowa Nr 7, w której są już takie klasy. - Mamy na to miejsce - potwierdza dyrektor Małgorzata Hołysz. Reszta gimnazjalistów poszłaby do innych gimnazjów na terenie miasta.

Temat, który nagle się pojawił budzi duże emocje i za tydzień okaże się czy radni poprą pomysł prezydenta. Wyłamanie się radnych PO tworzących koalicję zniweczyłoby prezydencki plan szybkiej likwidacji.