Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest w sprawie obwodnicy Leska. Mieszkańcy Huzel i Woli Postołowej będą blokować rondo?

Dorota Mękarska
Dorota Mękarska
Wicemarszałek Piotr Pilch przyjechał na sesję Rady Powiatu w Lesku, by wyjaśnić sprawy leskiej obwodnicy
Wicemarszałek Piotr Pilch przyjechał na sesję Rady Powiatu w Lesku, by wyjaśnić sprawy leskiej obwodnicy Barbara Galas
Mieszkańcy Huzel i Woli Postołowej szykują się do protestu w sprawie budowy obwodnicy Leska. Jak widać wizyta wicemarszałka Piotra Pilcha w Lesku niewiele pomogła, by przekonać ludzi do tej inwestycji.

Mieszkańcy protestują przeciwko budowie obwodnicy Leska przez Wolę Postołową i Huzele. Akcję chcą przeprowadzić w dniu 15 czerwca. Rozpocznie się ona w Huzelach, a następnie ma odbyć się przemarsz na rondo przy DK 84 w Lesku, gdzie planuje się blokadę.

Obwodnica Leska, o długości 3,7 km, ma być budowana w ciągu drogi wojewódzkiej nr 894 w formule „projektuj i wybuduj” w latach 2022 – 2026. Jej początek zaplanowano w Postołowie w ciągu drogi krajowej nr 84, natomiast koniec na istniejącej drodze wojewódzkiej nr 894 w miejscowości Huzele. Z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg zostało przeznaczonych na ten cel 100 mln zł. Natomiast całość ma kosztować około 200 mln złotych.

– To jedna z największych inwestycji realizowanych na drogach wojewódzkich – mówi wicemarszałek Piotr Pilch. – Województwo podkarpackie jest zdeterminowane, by tę inwestycję przeprowadzić, choć gdzie nie pojadę, to samorządowcy i radni mówią; jak nie chcą w Lesku obwodnicy, to my chętnie zagospodarujemy te środki. Mam już chyba 20 propozycji, gdzie te 200 mln by się przydało – żartuje.

Władze wojewódzkie będą jednak dążyć do powstania obwodnicy Leska, bo jest ogromny problem komunikacyjny na drogach dojazdowych w Bieszczady. Urząd Marszałkowski stara się go rozwiązywać realizując kilka wielkich inwestycji drogowych.

– Ogromne środki są kierowane w Bieszczady. Od wielu lat tak dużych pieniędzy tu nie było, ale musimy zadbać, by ogromna rzesza turystów mogła w Bieszczady dogodnie dojechać – podkreśla wicemarszałek. – Jeżeli turysta przyjedzie w Bieszczady, postoi w wielokilometrowych korkach, to drugi raz nie przyjedzie. Turystyka to możliwość rozwoju całego regionu. To jest nasza przyszłość.

Samorządowcy z Bieszczad mocno opowiadają się za obwodnicą Leska, bo to jeden z kierunków dojazdowych. Spodziewany jest największy ruch od węzła w Miejscu Piastowym, gdzie idzie S19. Wąskim gardłem jest jednak Lesko. Z układem komunikacyjnym, który istnieje, Lesko może być nieprzejezdne. Dlatego trzeba budować nowy most na Sanie i obwodnicę.

Jak podkreśla Piotr Pilch, nie ma jeszcze żadnej decyzji odnośnie jej przebiegu, a wszystkie informacje, które pojawiały się na ten temat ze strony mieszkańców, czy komitetu protestacyjnego, są tylko dywagacjami. Prezentowany wstępnie przebieg obwodnicy był orientacyjny.

Wypadek na DK 94 w Kraczkowej. Kierowca BMW uderzył w przepu...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24