Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przebudowa drogi wojewódzkiej nr 835 z Przeworska do Kańczugi. Mieszkańcy: Kiedy wreszcie skończą się te utrudnienia? [ZDJĘCIA]

Klaudia Oronowicz-Chudzik
Klaudia Oronowicz-Chudzik
Nasz ostatni artykuł dotyczący przebudowy drogi wojewódzkiej nr 835 z Przeworska do Kańczugi wywołał lawinę komentarzy oraz maili do redakcji.

Opisywane problemy dotyczyły głównie odcinka od Urzejowic do Kańczugi, który realizuje EUROVIA.

Przypomnijmy. W ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy sygnał od użytkowników drogi nr 835. Odkąd rozpoczęły się prace remontowe, kierowcy muszą wykazywać się sporą cierpliwością. Podróż z Przeworska do Kańczugi potrafi trwać ponad godzinę. Dla porównania, wcześniej było to ok. 15 minut. Mieszkańcy alarmowali nas, iż ustawianych jest coraz więcej wahadeł, w dodatku źle zsynchronizowanych. Na wyłączonych odcinkach drogi przez całe dnie, czasami tygodnie nic się nie dzieje. Nie ma budowlańców ani maszyn, co dodatkowo ich bulwersowało.

Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich wziął sobie do serca te skargi. Pod lupę wzięli prace drogowe wykonywane przez firmę, z którą podpisali umowę. W poniedziałek zwołano radę budowy na odcinku bliżej Kańczugi. Jak poinformowała nas Joanna Szarata z PZDW sprawdzane są wszystkie zgłoszone przez mieszkańców problemy, a firma zobligowana została do zminimalizowania utrudnień.

Jednak pojawił się kolejny problem. Tym razem otrzymaliśmy sygnał dotyczący odcinka od ronda w Gwizdaju do Urzejowic, na którym również prowadzone są prace (firma PBI).

- Rozumiem, że trzeba się uzbroić w cierpliwość, ale ten odcinek w pierwotnym założeniu miał być gotowy do 30 września, tymczasem końca nie widać. Co prawda nawierzchnia jako tako jest położona (od nowego ronda w Przeworsku do Urzejowic), ale tempo przy budowie chodników i podjazdów do domów nie idzie najlepiej – alarmuje mieszkaniec.

- Nowy budowany most też idzie jak po grudzie. W miejscowości Studzian, gdzie ma być kolejne rondo niewiele się dzieje. Poprzecinali asfalt pod nową kanalizację. Na tym odcinku są takie dziury, że można koła w autach pourywać i nikt tym się nie interesuje – żali się kolejny.

Na trasie Kańczuga – Urzejowice w 4 miejscach są zamontowane światła, a na całej (14-kilometrowej trasie) Przeworsk - Kańczuga aż w 6 miejscach. Jedne są przy budowanym rondzie, następne w Urzejowicach od zakrętu, aż do skrętu na Żurawiczki. Kolejne ok. 50 m dalej do Mikulic. Potem na trasie Niżatyce-Kańczuga i w Kańczudze na ul. Węgierskiej (od Nadleśnictwa Kańczuga w kierunku Siedleczki). Przy Nadleśnictwie również są światła. Kierowców to irytuje. Mieszkańcy żywią nadzieję, iż zgłoszenie problemu do PZDW przyśpieszy prace i zredukuje utrudnienia. Czekamy na komentarz odnośnie zaistniałego problemu i na informację, kiedy prace zostaną zakończone. Do sprawy powrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24