Przekraczał granicę z prawie 62 tys. dolarów w kieszeni. 38-letni Polak wpadł w Medyce

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej podczas kontroli dewizowej osób przekraczających pieszo przejście graniczne w Medyce, wykryli u jednego z podróżnych niezgłoszone do kontroli znaczne ilości gotówki. Dolarów amerykańskich i polskich złotówek.

- Pieniądze bez wymaganego zgłoszenia przenosił przez granicę 38-letni Polak. Prawie 62 tysiące amerykańskich dolarów i ponad tysiąc polskich złotych znajdowało się jego w kieszeni. Mężczyzna dobrowolnie poddał się odpowiedzialności i na poczet grożącej kary wpłacił kwotę 10 tys. złotych - informuje mł. asp. Edyta Chabowska, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie.

To kolejna w tym roku w województwie podkarpackim próba nielegalnego przewozu przez granicę pieniędzy, wykryta przez funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej. W kwietniu funkcjonariusze KAS podczas kontroli ciężarówki na przejściu granicznym w Korczowej ujawnili równowartość 430 tysięcy złotych, które z naruszeniem obowiązujących procedur przewoził 28-letni Ukrainiec.

Krajowa Administracja Skarbowa przypomina, że osoby przekraczające granicę państwową mają obowiązek zgłaszać w formie pisemnej przywóz do kraju oraz wywóz za granicę krajowych lub zagranicznych środków płatniczych, jeżeli ich wartość przekracza łącznie równowartość 10.000 euro, czyli ponad 42 tys. złotych. Niedopełnienie tego obowiązku lub podanie w deklaracji nieprawdziwych danych podlega karze grzywny.

Dlaczego mamy obowiązek pisemnie zgłaszać do odprawy celnej gotówkę, skoro jest ona naszą własnością? Do równowartości 10 tys. euro nie mamy takiego obowiązku, powyżej tej kwoty tak. Spowodowane jest to przede wszystkim walką z obrotem i praniem brudnych pieniędzy, czyli pochodzących z różnego rodzaju przestępstw, a także służących do przestępczych celów.