Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przekręt kuriera

MARIAN STRUŚ
ROPIENKA (gm. Ustrzyki Dln). Niecodzienną przesyłkę otrzymała pocztą kurierską nauczycielka miejscowej szkoły. W dwóch kartonach znajdowały się kamienie poprzedzielane tekturą oraz zaschnięte błoto. Zapłaciła za nie 1450 złotych.

Teresa K., nauczycielka z Ropienki, zamówiła w jednym z wydawnictw edukacyjnych w Warszawie trzynaście kompletów podręczników do klasy pierwszej. Wydawnictwo błyskawicznie dostarczyło je do Rzeszowa, deponując przesyłkę w oddziale znanej w całym kraju firmy przewozowej. Ta z kolei zleciła dostarczenie książek do adresata innej firmie przewozowej, z której usług wielokrotnie wcześniej korzystała.
Teresa K. uiściła należność za dostarczone książki w wysokości 1450 zł., po czym wypakowała je z dwóch tekturowych pudeł, o zwrot których prosił przewoźnik, Rafał K. - Tłumaczył to tym, że bierze udział w konkursie, w którym zdobędzie, dzięki nim, dodatkowe punkty - wyjaśnia p. Teresa. - Widać już w tym momencie miał w głowie gotowy plan oszustwa.
Wracając do Rzeszowa Rafał K. napełnił pudła kamieniami, przedzielając je kawałkami kartonu i uzupełniając zaschniętym błotem, zebranym z pobocza. Starał się, aby wagowo odpowiadały przesyłce z książkami. Po powrocie do firmy przewozowej, w której był zatrudniony, zwrócił przesyłkę jako tzw. nierozliczoną, przywłaszczając sobie pobrane pieniądze.
Za kilka dni dyspozytor wysłał innego z kolei kuriera do Ropienki. Kiedy ten przybył pod wskazany adres, pod nieobecność Teresy K. przesyłkę odebrała jej 18-letnia córka. Nie mając pieniędzy, pożyczyła od sąsiadów 1450 zł. Po otwarciu opakowań ujrzała w nich zaschnięte błoto i kamienie. Wraz z ojcem ruszyła w pościg za kurierem do Ustrzyk Dolnych. Spotkali się, ale już w asyście powiadomionej policji. Kurier był zszokowany podmianą. Niemniej zaskoczony był Daniel Rzutek, kierujący rzeszowskim oddziałem firmy kurierskiej: - Natychmiast wydałem dyspozycję zwrotu pieniędzy poszkodowanym, przepraszając ich za ten incydent. Mam nadzieję, że nasi potencjalni klienci potraktują to jako incydent całkowicie od nas niezależny i nadal będą nam ufać.
Wyrządzone krzywdy szybko zostały naprawione i nikt już nie jest poszkodowany. Rafał K. zwrócił zagarnięte pieniądze, jednak odpowie za swój czyn. Czynności dochodzeniowe, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Lesku, prowadzi KP Policji w Ustrzykach Dolnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24