Młody człowiek ukradł fiata 126 p stojącego na jednym z przemyskich parkingów, a następnie wymontował z niego część elementów, zaś to, co zostało sprzedał w skupie złomu.
- Przy okazji popełnił także inne przestępstwo - mówi mł. asp. Mirosław Dyjak z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. - Jadąc autem, zrobił to wbrew sądowi zakazowi prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Złodziej przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.