Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przemysław Biernat z Sieniawy rowerem dotarł do Wietnamu

Norbert Ziętal
Przemysław Biernat popija zieloną herbatę z Wietnamczykami. Jak wielokrotnie wspomina, często tak kończy się krótkie zatrzymanie przy jakimś domu. Wietnamczycy są bardzo gościnni.
Przemysław Biernat popija zieloną herbatę z Wietnamczykami. Jak wielokrotnie wspomina, często tak kończy się krótkie zatrzymanie przy jakimś domu. Wietnamczycy są bardzo gościnni. Archiwum
Po dziesięciu miesiącach rowerowej podróży, 33-letni Przemysław Biernat z Sieniawy dotarł do Wietnamu. W ciągu niespełna dwóch lat chce objechać świat.

- Jazda przez Wietnam to jedna wielka sielanka. Gdzie się nie pojawię, wszyscy machają i krzyczą hello (z ang. cześć). Wyjątkiem są strefy ograniczonego wjazdu. Tam jeszcze nie znają takiego słowa i jest spokój. Jutro chcę dobić do jaskiń Phong Nha. Zaczynają się upały - pan Przemek relacjonuje z trasy.

Z Sieniawy wyruszył w marcu. Skierował się na południe. Przejechał m.in. przez Słowację, Rumunię, Bułgarię, Gruzję, Turcję, Iran, Afganistan. Dotarł do Chin. Tutaj spędził święta. Objechał Hong - Kong i Makao.

Obecnie narzeka zaczynające się upały, bo południu zaczyna się lato i na wietnamskie drogi. Po deszczach są nieprzejezdne, właściwie jedno wielkie błoto.

- Wietnamki ładne, czasem naprawdę mnie zaskakują. Napotkana pyta mnie: are you merried? (jesteś żonaty?). Ja, że nie. A ona na to: do you love me? (kochasz mnie?) - opowiada podróżnik.

Regularnie prowadzi bloga w internecie, w którym relacjonuje postępy wyprawy. Wpisy znajdują się pod adresem: nawczasach.blogspot.com. Zamieszcza w nim sporo zdjęć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24