Przenośne odtwarzacze MP3

Pamięć kształtuje cenę

Jeśli bardzo zależy nam na dużej pamięci, wybór mamy niewielki - pół gigabajta oferuje jedynie Creative MuVo2 X-Trainer 512 MB (jest też wersja z 1,5 GB pamięci). Odtwarzacz ten jako jedyny umożliwia transfer z prędkością 2,5-5,0 MB/s. Transfery innych rzadko dochodzą do 800 KB/s.
Pod względem pojemności alternatywą X-Trainera może być grajek o nazwie TerraValue NewGen5. Ma on w standardzie "tylko" 256 MB, ale i złącze dla pamięci SD/MMC, które pozwala zwiększyć miejsce na pliki MP3. Mała i stosunkowo lekka obudowa urządzenia dobrze leży w dłoni. Duże przyciski ułatwiają nawigację, a dyktafon z funkcją Voice Activity Record rozpoczyna zapis wtedy, gdy poziom dźwięku przekroczy pewien próg. Odtwarzacz ujmuje ciekawą stylistyką, dobrą jakością i wbudowanym radiem. Po podłączeniu go do wieży, można zakodować odtwarzany na niej dźwięk do formatu MP3 i zapisać w pamięci.

Różnią się szczegółami

MSI Mega StickNajwiększa grupa odtwarzaczy MP3 na rynku to urządzenia z 128 MB pamięci. Nieco droższe są grajki z dwukrotnie większą pamięcią (bez możliwości rozszerzenia), ale za to z "obowiązkowym" radiem, dyktafonem i sporą ilością zaawansowanych funkcji. Pozwalają one nagrywać sygnał z tunera. Wśród tych wyróżnia się m.in. MSI Mega Stick 256 - ma dodatkowe gniazdo do podłączenia zewnętrznego mikrofonu, regulowaną jakość nagrań oraz dobre słuchawki z długim kablem. Dzięki temu dobrze sprawdzi się jako dyktafon.
Stawiaj na funkcjonalność
To cechy odtwarzaczy Xen SMP-200 i SMP-200. Pierwszy ma nietypową czarną obudowę, taki sam wyświetlacz LCD i funkcjonalny system sterowania. W systemie widać go jako wymienny dysk twardy. Funkcja nagrywania w trybie dyktafonu działa natychmiast po wykryciu dźwięku. Podczas nagrywania bez pośrednictwa komputera (np. z płyty CD-Audio w stacjonarnym odtwarzaczu) można ustawić zapisywanie każdego utworu w innym pliku. SMP-200 ma oprogramowanie TTS (Text-To-Speech), które zamienia wyrazy zapisane w specjalnym pliku na MP3 odczytywany przez odtwarzacz. Tekst zaszyty w takim MP3 wyświetla się podczas odtwarzania na ekranie LCD playera.

Dla każdego coś dobrego

[obrazek3] Hyun Won mobiBLUJednym z najlepszych odtwarzaczy MP3, przetestowanych w laboratorium magazynu CHIP jest D Cube firmy NextWay (wyróżnienienie CHIP TIP Power). Urządzenie pracuje na bateriach do 40 godzin (w trybie FM; natomiast w trybie MP3 - 22 godziny)! Jego najciekawszą funkcją jest FM Transmiter. Dzięki niej to, co odtwarzamy, możemy wysłać w eter w paśmie częstotliwości 87,5-95 MHz. Jeśli zatem stacja radiowa, której słuchają nasi rodzice czy rodzeństwo, nadaje w tym zakresie, z powodzeniem możemy im wmiksować spreparowaną wcześniej treść. Ciekawe zastosowanie transmitera to np. słuchanie ulubionych kawałków w samochodzie - ustawiamy radio na odpowiednią częstotliwość, włączamy odtwarzacz i... słuchamy dokładnie tego, co lubimy! Jeśli myśleliście o kupnie odtwarzacza z funkcją MP3 do samochodu, z powodzeniem wykorzystać możecie D Cube'a. Funkcja ta zadziała także na domowym sprzęcie audio, pod warunkiem że nie jest on podpięty do anteny zbiorczej.
Aktywnym fanom przypadnie do gustu DAH-900 - dość masywne urządzenie z dużymi gumowymi przyciskami, które wraz z intuicyjnym obrazkowo-tekstowym menu ułatwiają obsługę urządzenia w ruchu. Odtwarzacz ma duży wyświetlacz, na którym widać część listy zapisanych w pamięci utworów oraz wszystkie niezbędne informacje (stopień naładowania baterii, nazwę, format i bitrate odtwarzanego pliku, ustawienia EQ, czas utworu i czas jego odtwarzania), 128 MB pamięci, wbudowane radio, dodatkowe tryby dźwiękowe 3D i podbicia basów - TruBass, SRS oraz WOW.

Dla kobiet

Idealną propozycją do damskiej torebki jest malutki, ważący tylko 39 g, BenQ Joybee 120. Odtwarzacz ma wbudowany akumulator, który ładuje się z portu USB, np. podczas przesyłania plików. Na pochwałę zasługuje też tuner radiowy (w tak małym urządzeniu to niezwykłe), choć jego czułość nie jest zbyt duża i zdarzają mu się problemy z wyszukiwaniem stacji. Dołączone oprogramowanie pozwala zarządzać zbiorami muzycznymi, a nawet wypalić płytę CD. Do odtwarzacza można przesłać dowolne zbiory, całą bibliotekę muzyczną lub wybraną playlistę. W komplecie z urządzeniem dostaniemy pokrowiec, który zmieści odtwarzacz, niezbędne kable i zasilacz.

Coś małego

Zupełnie nietypowym odtwarzaczem jest przypominający wisiorek na szyję Beat Sounds EMP-Z. Ważący nieco ponad 15 g player jest niewiele większy i grubszy od monety pięciozłotowej. Przy swojej wadze z powodzeniem zmieści się nawet do portfela, a przy tym służyć może również jako przenośna pamięć. Jedyny minus, poza brakiem wyświetlacza, to małe złącze minijack, do którego nie będą pasowały standardowe słuchawki (trzeba zaopatrzyć się w przejściówkę z 2,5 na 3,5 mm).

Więcej: CHIP 4/2004, str. 60