Jeszcze na początku roku w budżecie miasta na budowę skateparku było zarezerwowane prawie 1,5 mln zł. Za taką kwotę na Podpromiu, obok hali widowiskowo sportowej miał powstać profesjonalny, betonowy skatepark o wymiarach 40x70 m.
Podczas styczniowej sesji Rady Miasta, na wniosek prezydenta radni zmniejszyli jednak kwotę na inwestycję do 500 tys. zł, dzieląc budowę na dwa etapy. Chcieli, aby firma, która wygra przetarg wykonała projekt i zbudowała pierwszą część placu, o wymiarach 40x40 m. Dzisiaj unieważniono przetarg.
- Wpłynęły do nas trzy oferty, ze Śląska, Ostrołęki i z firmy Akro z Rzeszowa, która budowała skatepark pod pomnikiem walk rewolucyjnych. Najkorzystniejsza była ta ostatnia, ale przekroczyła kwotę 900 tys. zł, czyli całkowicie rozminęła się z naszymi oczekiwaniami - tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
W tej sytuacji miasto ogłosi w marcu nowy przetarg. Do tego czasu urzędnicy obiecują znaleźć dodatkowe pieniądze na inwestycję. Niewykluczone, że do budowy skateparku dopłaci sponsor.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc