Przeworsk to ostatnie duże miasto na trasie krajowej "czwórki", które nie ma obwodnicy i nie zostało ujęte w ostatnim rządowym rozdaniu. W rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych i Autostrad znalazły się sąsiedni Łańcut, a także Sanok, Stalowa Wola i Nisko.
Sytuacja w Przeworsku jest o tyle skomplikowana, że oprócz ruchu tranzytowego ze wschodu na zachód po krajowej drodze nr 4, przez miasto wiedzie również szlak z północy na południe, m.in. z Lublina i Warszawy. Skrzyżowanie obu dróg znajduje się w centrum miasta.
- Najgorzej jest w godz. 14 do 16, gdy do tranzytu dołącza ruch lokalny. Wówczas centrum jest kompletnie zakorkowane - mówi Leszek Kisiel, burmistrz Przeworska.
Przez sąsiedni Łańcut dziennie przejeżdża 35 tys. pojazdów. Podobne natężenie ruchu, o ile nie większe, jest również w Przeworsku. Ruch samochodów w znacznym stopniu odciąży autostrada A4, która jeszcze w tym roku ma zostać w całości oddana na użytku. Brakuje tylko fragmentu pomiędzy węzłami Jarosław Zachód i Rzeszów Wschód.
Przeworszczanom z pomocą przyszedł również samorząd województwa, który sfinansuje budowę łączników autostrady. Pierwszy połączy autostradę z drogą 835, a następnie krajową 4. Jego wylot znajdzie się w Gwizdaju, ok. 3 km na zachód od Przeworska. Tutaj będzie rondo. Następnie poprowadzony będzie drugi łącznik, w kierunku Studziana, Dębowa i Gaci oraz dalej do drogi na Kańczugę i Dynów.
Przetarg na pierwszą część jest akurat rozstrzygany, inwestycja przeprowadzona zostanie w systemie "zaprojektuj i wybuduj". Podobnie ma się stać z drugim łącznikiem. Są szanse, że prace przy obu zakończą się w 2018 r.
Nadal otwarta pozostanie budowa południowej obwodnicy miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?