Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyspieszenie na sanockim deptaku

emes
SANOK. Podana wczoraj informacja pt. "Rozkopane na dłużej", mówiąca o przedłużeniu inwestycji przebudowy ul. 3 Maja o kilka miesięcy, zszokowała gospodarzy miasta. Nie dopuszczają nawet myśli o niedotrzymaniu terminu, który upływa z końcem maja.

Wczoraj plac budowy wizytował burmistrz Zbigniew Daszyk, rozmawiał z generalnym wykonawcą. Zapytany o efekt tej rozmowy powiedział "nowinom": - Faktem jest, że doszło kilka dodatkowych prac, jednak nie mogą mieć one wpływu na końcowy termin ukończenia zadania. Jego realizacja jest dużą uciążliwością dla mieszkańców miasta, więc od samego początku gramy z wykonawcą w otwarte karty: termin bezwzględnie musi być dotrzymany. Kary przewidziane w umowie za ewentualny poślizg są zbyt surowe, aby dopuścić do zwłoki. Już nie mówiąc o kilkumiesięcznej. Sugerowaliśmy wykonawcy wprowadzenie systemu pracy na dwie zmiany, co spowodowałoby przyspieszenie. Obiecał, że rozważy taką możliwość.
Z dużym zadowoleniem przekazujemy tę wypowiedź, dementując tym samym czarnowidztwo, mówiące o kilkumiesięcznym poślizgu, jaki czeka sanoczan. Informacji takiej udzielił nam jeden z podwykonawców, mierząc realnie ile czasu będzie potrzeba, aby zakończyć inwestycję. Albo się na tym nie znał, albo też był wyjątkowym sceptykiem.
- Jeśli Czytelnicy przeczytali o tym, że prace przy deptaku 3 Maja przedłużą się o całe wakacje, spotka ich miłe rozczarowanie. W czerwcu na pewno będzie już po wszystkim - zapewnia Zbigniew Daszyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24