Ptaki zagroziły budowie dróg na trenie gminy

Radni miejscy debatowali nad unijną Ptasią Dyrektywą, która nakazuje ochronę siedlisk niektórych gatunków. Ekologicznemu tematowi poświęcono nadzwyczajną sesję, bo minister środowiska chce wprowadzić na obszarze gminy specjalne strefy ochrony ptaków. Rzecz w tym, że rządowy projekt może zablokować rozwój gminnej infrastruktury.

Obszar ochronny

- Planowany obszar ochrony ptaków obejmuje zachodnie i południowe krańce gminy - mówi Julian Ozimek, burmistrz Niska. - Nie ma z tym żartów, bo przez tamtejsze lasy ma przebiegać obwodnica miasta i droga ekspresowa S-19.

Magistrat obawia się, że ptasi rezerwat może zablokować budowę planowanych dróg, a tym samym zniechęcić inwestorów do prowadzenia działalności w Nisku.

Zastrzeżenia radnych

W piątek radni opiniowali zaproponowany przez ministra środowiska projekt utworzenia obszaru ochrony ptaków.

Po krótkiej debacie rajcy postanowili zaopiniować pozytywnie rządowy pomysł, ale nie bez zastrzeżeń.

Chcą, by część obszaru strefy została odsunięta od planowanej obwodnicy o 2,5 km. Dodatkowo gmina domaga się zaniechania tworzenia strefy we wsi Nowosielec, ze względu na mającą przebiegać tamtędy trasę S-19.
Ministerstwo może, ale nie musi brać pod uwagę opinii radnych.