Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar CEV: Asseco Resovia walczy dziś o finał!

Marek Bluj
Dwa zwycięstwa Resovii nad Słoweńcami doskonale pamięta Olieg Achrem, bo mocno przykładał rękę do tych sukcesów.
Dwa zwycięstwa Resovii nad Słoweńcami doskonale pamięta Olieg Achrem, bo mocno przykładał rękę do tych sukcesów. Krzysztof Łokaj
Siatkarze Asseco Resovii muszą pokonać dziś słoweński ACH Volley Lublana i zrobić pierwszy krok do finału Pucharu CEV. Ich atutami będą własna hala, kibice i wyższa klasa.

W sobotnim rewanżu na terenie rywala (początek o godz. 20) będzie gorąco. Aby awansować do finału pucharu nasza drużyna musi dwa razy pokonać zespół z Lubljany. W przypadku remisu, o awansie rozstrzygnie "złoty set" grany do 15.

- Wszystko rozstrzygnie się w środę i sobotę. Chcemy odnieść dwa zwycięstwa. Oczywiście, łatwiej byłoby grać na odwrót, pierwszy mecz w Słowenii, rewanż i ewentualnego "złotego seta" u siebie, ale jest inaczej. Nie można o tym myśleć, tylko wygrywać... - uśmiecha się Piotr Nowakowski, środkowy Resovii.

Ach Volley zagra bez kontuzjowanego Alena Sketa, pierwszego atakującego, ale trener Igor Kolaković i jego podopieczni nie tracą humoru, zapowiadając, że tanio skóry nie sprzedadzą. - Damy z siebie wszystko, nie odpuścimy, ale jak się nie uda, to będzie jeszcze rewanż w naszej hali Tivoli. To mecz w Lublanie zadecyduje o awansie, w którym kibice z pewnością nam pomogą zwyciężyć - twierdzi Andrej Flajs, kapitan ekipy ACH Volley.

- W swojej hali czujemy się bardzo dobrze, naszym sprzymierzeńcem będzie zagrywka. Zderzymy się jednak drużyną, która dość dobrze i regularnie przyjmuje, dlatego musimy umiejętnie zagrywać - uważa Michał Mieszko Gogol, statystyk resoviaków. - Siatkarze stosujący flota muszą szukać określonych stref i zawodników rywala, zagrywając z wyskoku będą mieli swoje momenty, w których będą ryzykować. Taktyka także będzie ważna, ale ostatnio w realizacji założeń taktycznych, szczególnie u środkowych, widać postęp w grze.

W drugiej parze półfinałowej Acqua Paradiso Monza zmierzy się z Dynamem Moskwa. Też będą emocje.

Pierwszy mecz półfinału Pucharu CEV: Asseco Resovia - ACH Volley Lublana. Rzeszów - środa (14.03), godz. 18. Sędziują: Georgios Karampetsos (Grecja) i Dobromir Dobrev (Bułgaria). Na żywo: Polsat Sport i Radio Rzeszów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24