Pucharowe przetarcie przed ligą. Czarni ograli Cosmos [ZDJĘCIA]

Pierwsi bramkową okazję wypracowali sobie goście, a bliskim wpisania się na listę strzelców był Waldemar Złotek.

Z pojedynku sam na sam zwycięsko jednak wyszedł nowy nabytek gospodarzy, Oleh Vikhot, po raz pierwszy ratując swój zespół w meczu o stawkę. W rewanżu, Andryj Malyk, drugi ze sprowadzonych do Cosmosu ukraińskich piłkarzy, głową trafił w zewnętrzną część słupka, a chwilę później z bliska przestrzelił.

Zobacz zdjęcia: Cosmos Nowotaniec - Czarni Jasło 0-1

Po przerwie Paweł Majka dośrodkował na pole karne, a Mateusz Szałankiewicz głową posłał piłkę tuż obok słupka. Jeszcze Dariusz Jęczkowski minimalnie chybił z wolnego, a na 5. minut przed końcem Dawid Cempa uderzeniem z 12 metrów rozstrzygnął losy awansu do półfinału Pucharu Polski na szczeblu krośnieńskim.

Czarni spotkają się w nim z Partyzantem Mal-Bud Targowiska. Drugą półfinałową parę tworzą Karpaty Krosno ze Stalą Sanok.

COSMOS NOWOTANIEC - CZARNI JASŁO 0-1 (0-0)

0-1 Cempa (85).

COSMOS: Vikhot - Majka, Badowicz, Szałankiewicz, Łoch - Pluskwik (46. Spaliński), Nykolyshin, Jęczkowski, Armata (65. Śmietana), Kłodowski - Malyk (65. Szatkowski).
CZARNI: Kwiek - Setlak (65. Żuławski), Bernacki, Kmiecik, Maczuga - Warchoł (46. Wardęga), Szopa (65. Cempa), Chrząszcz (85. Garbicki), Madejczyk - Grzesiak, Złotek (65. Bieniasz).

SĘDZIOWALI Tomasz Jagieła oraz Piotr Prajsnar, Grzegorz Żurawski (Krosno). WIDZÓW 300.