Punkt z bonusem

Początek meczu zdecydowanie należał do naszych piłkarzy. Zaowocowało to golem. Michał Bogacz dośrodkował na głowę Łukasza Tyrawskiego, a piłkarz Żurawianki precyzyjnie umieścił futbolówkę w bramce. Po zdobyciu gola piłkarze z Podkarpacia nieco oddali inicjatywę rywalom. Chwilowy marazm naszej defensywy kosztował drużynę utratę bramki.

Po przerwie podopieczni Jana Kasowicza i Bogusława Pacanowskiego ruszyli ostro do ataku.

- Byłbym całkiem zadowolony z tego meczu, ale zbyt często brakowało tego ostatniego podania, mieliśmy optyczną przewagę, lecz nasi napastnicy nie dostawali dokładnych piłek - skwitował mecz Pacanowski.

Okazję na zdobycie decydującej bramki mieli Tyrawski, Robert Micek, Kamil Adranowicz i Bartek Buczek, ale nic to nie dało.

Po meczu piłkarze obu zespołów strzelali rzuty karne. Będą one mieć znaczenie w przypadku, gdy oba zespoły zrównają się w tabeli zarówno punktami jak i bramkami. Podkarpacie okazało się lepsze wygrywając 3-1. Robert Kurosz dwukrotnie okazał się lepszy od strzelców z Podlasia. W naszej drużynie celnie za to strzelali: Artur Grzebyk, Michał Bogacz i Łukasz Tyrawski.

W drugim wczorajszym meczu Wielkopolska pokonała Śląsk 3-0. Dziś o 17 Podkarpacie zmierzy się ze Śląskiem.

PODKARPACKI ZPN - PODLASKI ZPN 1-1 (1-1)

BRAMKA dla Podkarpacia: Tyrawski (14).

PODKARPACKIE: Kurosz - Filipek, Gaca, Baran, M. Bogacz - Tyrawski, Buczek, Gawłowski, Gap (87. Grzebyk) - K. Gierczak (64. R. Micek), Adranowicz (73. Dobek).