Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pustki w mieleckich żłobkach. Dzieciaki chorują

Magda Gembal
Te maluchy na zdjęciu są na szczęście zdrowe. Ale jeśli w żłobku mamy do czynienia z infekcjami wirusowymi to dzieci momentalnie się wzajemnie zarażają.
Te maluchy na zdjęciu są na szczęście zdrowe. Ale jeśli w żłobku mamy do czynienia z infekcjami wirusowymi to dzieci momentalnie się wzajemnie zarażają. Fot. Magda Gembal
Mieleckie żłobki świecą pustkami. - Z 25-osobowej grupy zostają najbardziej odporne maluchy. Przerzedzona grupa liczy 5, 6 osób - mówi jedna z zatroskanych mam.

- Przyprowadzam córkę zdrową i po dwóch dniach ma dwutygodniową przerwę w chodzeniu do żłobka. Z gorączką trafia do domu. Opieka, niania, uruchamiam całą rodzinę, abym mogła swobodnie pójść do pracy. A wystarczyłoby nie przyjmować chorych dzieci. Wszyscy uniknęlibyśmy kłopotów - dodaje.

Wszystko zależy od rodziców

Dziecko przyjmowane do żłobka po raz pierwszy musi mieć zaświadczenie od lekarza, że jest zdrowe.

- Zdarza się, że dziecko później zachoruje i po przebytej chorobie wraca już bez żadnych zaświadczeń - mówi Wanda Bargiel, dyrektor Zespołu Żłobków. - Wierzymy jednak w odpowiedzialność i zdrowy rozsądek rodziców, że nie wysyłają swoich pociech do żłobka, gdy chorują.

Rodzice są często zawiadamiani, że ich dziecko dostało gorączkę, że jest chore i proszeni są o odebranie malucha ze żłobka. W ten sposób unika się dalszego rozprzestrzeniania infekcji.

Szybki atak wirusa

- Nie jest rozsądne, by chore dzieci przyprowadzać do żłobka czy przedszkola - mówi Robert Sikora, zastępca ordynatora oddziału pediatrii mieleckiego szpitala.

- Jeśli mamy do czynienia z infekcjami wirusowymi to ich rozprzestrzenianie się jest tak szybkie, że dzieci momentalnie się wzajemnie zarażają. Okres jesienno - zimowy i obecna pogoda dodatkowo sprzyja rozwojowi infekcji. Apel o rozsądek rodziców jest jak najbardziej uzasadniony - dodaje Sikora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24