Radio Rzeszów czekają zmiany

- Porządek obrad nie przewiduje dokonania oceny działalności zarządu i jego ewentualnego odwołanie bądź zmian w jego składzie - twierdzi Janusz Przetacznik, członek RN Radia Rzeszów.

W Radzie Nadzorczej radia jest 5 osób. Do zmiany porządku obrad konieczna jest jednomyślność członków RN, wystarczy więc sprzeciw np. Przetacznika, by do tego nie doszło.

Jutro gremium zajmie się głównie sprawami formalnymi, ukonstytuowaniem się rady i rozpoczęciem procedury wyboru biegłego rewidenta, który oceni sprawozdanie finansowe spółki za ubiegły rok.

Dlaczego Przetacznik z góry zakłada, że zmieni się zarząd radia?

- Rok 2009 jest ostatnim rokiem sprawozdawczym w kadencji tego zarządu. Obowiązkiem Rady Nadzorczej będzie dokonanie wyboru zarządu na nową kadencję. Takie postępowanie nie wyklucza udziału obecnych członków zarządu w postępowaniu konkursowym - zaznacza Przetacznik.

Mówi się, że to on ma największe szanse na to, by zostać nowym przewodniczącym RN Radia Rzeszów. W latach 2004-06 był prezesem Radia Kielce. Wyprowadził RK na prostą, wprowadził szereg rozwiązań organizacyjnych, które pozwoliły Radiu Kielce stać się liderem na rynku lokalnym.
Mimo sukcesu, zmieniona w 2006 r. Rada Nadzorcza Radia Kielce podziękowała mu jednak za współpracę. Przetacznik nie chce tego komentować, wiadomo jednak, że nad ekonomią górę wzięła polityka. Tym razem polityki chyba też nie da się uniknąć. Zawsze przy zmianie RN zmienia się zarząd.

Wśród faworytów na stanowisko prezesa RR wymieniani są: Henryk Pietrzak, który był już prezesem RR, Tadeusz Rogoyski, były dziennikarz RR, Tadeusz Seroka, były prezes RR i obecnie dziennikarz RR i Adam Czartoryski, były dyrektor ośrodka TVP w Rzeszowie.

Teraz prezesem radia jest Włodzimierz Rudolf. W ubiegłym roku kierowany przez niego zarząd wprowadził kilka zmian mających poprawić kondycję finansową radia. Zwolniono przy tym kilkanaście osób.