Radni i mieszkańcy chcą budowy ronda na osiedlu Słocina w Rzeszowie

- Mieszkańcom Słociny coraz bardziej doskwierają korki i rosnąca liczba samochodów osobowych. Związane jest to z dynamiczną rozbudową tego osiedla o inwestycje mieszkaniowe. Niestety istniejące drogi nie są w stanie obsługiwać takiej liczby pojazdów, a mówi się o kolejnych planowanych inwestycjach – potrzeba zmian – mówi Daniel Kunysz, miejski radny Rozwoju Rzeszowa.

Problemy komunikacyjne szczególnie dotkliwe są w popołudniowym szczycie, kiedy mieszkańcy wracają do domów. Rosnąca liczba aut przeszkadza także pieszym i rowerzystom.

- Rozwiązaniem jest budowa nowych dróg dojazdowych, ale ta perspektywa jest bardzo odległa. Dlatego jako radni miejscy reprezentujący wschodnią część miasta zwróciliśmy się ponownie do prezydenta z prośbą o budowę ronda na skrzyżowaniu ulic Paderewskiego i Witolda. Mieszkańcy sygnalizują ten problem od dawna, teraz wspólną inicjatywą radnych chcemy przyśpieszyć realizację tej inwestycji

– mówi radny Kunysz.

Pod prośbą do prezydenta podpisali się radni wszystkich klubów rady miasta.

Budowa ronda pozwoliłaby odkorkować przede wszystkim ul. Witolda, na której od strony Biedronki korki są najbardziej uciążliwe. Ułatwiłaby także dojazd do parku i funkcjonujących obok obiektów.

Urzędnicy do pomysłu budowy ronda podchodzą jednak z rezerwą.

- Taka koncepcja już istnieje i dokładnie przeanalizowaliśmy taki pomysł. Mamy jednak sporo wątpliwości, ponieważ analizy wykazują, że rondo tylko nieznacznie upłynniłoby tutaj ruch. Naszym zdaniem lepszym rozwiązaniem jest budowa przedłużenia ul. Krzyżanowskiego do ul. Wieniawskiego i na tym zadaniu w tej chwili się skupiamy – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

ZOBACZ TEŻ: Kto cwany, ten w Rzeszowie jedzie buspasem. Kierowcy: Gdzie jest policja? [WIDEO]