Taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy w historii krośnieńskiego samorządu. Przez sześć miesięcy, od początku kadencji, rada miasta pracowała w niepełnym, 20 - osobowym składzie. Zabrakło w nim Adama Skiby, wybranego z listy Prawa i Sprawiedliwości.
W ubiegłorocznych październikowych wyborach samorządowych Adam Skiba startował jako kandydat PiS na prezydenta. Znalazł się także na listach tego ugrupowania jako kandydat na radnego.
Rywalizację o najważniejszy fotel w magistracie przegrał, ale jako kandydat na radnego uzyskał świetny wynik (najlepszy w swoim okręgu, drugi w mieście). Tym samym zdobył mandat.
Na pierwszej sesji zwołanej na 19 listopada ub. roku pojawili się wszyscy nowowybrani radni - z wyjątkiem Adama Skiby. Ta dziwna sytuacja powtarzała się w kolejnych miesiącach.
Klubowi koledzy radnego-elekta rozkładali ręce pytani o powody jego nieobecności. Sam zainteresowany także nie wypowiadał się jednoznacznie, czy i kiedy zdecyduje się na objęcie mandatu. Na początku roku zadeklarował, że weźmie udział w sesji. Okazało się jednak, że na przeszkodzie stanęły mu obowiązki służbowe (Adam Skiba jest prezesem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Rzeszowie).
Przewodniczący rady miasta Zbigniew Kubit przyznaje, że to była precedensowa sytuacja w historii pracy krośnieńskich samorządowców i trudno było się do niej odnieść.
- Pan Adam Skiba mimo prawidłowo dostarczonych pisemnych powiadomień o pierwszej sesji, jak i też o kolejnych siedmiu, nie wziął udziału w obradach i nie złożył ślubowania radnego - tłumaczy przewodniczący Kubit.
Dodaje, że kilka razy ulegał prośbom radnego, który przesuwał terminy podjęcia decyzji. Wreszcie 17 maja Adam Skiba złożył na ręce przewodniczącego rady pismo, w którym poinformował o odmowie złożenia ślubowania. W następstwie tego w programie obrad sesji znalazł się projekt uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu.
- Zgodnie z Kodeksem Wyborczym rada ma obowiązek podjęcia takiej uchwały. Ma ona charakter deklaratoryjny, bo wygaśnięcie mandatu następuje z mocy prawa - tłumaczy Zbigniew Kubit.
Adam Skiba miał prawo do złożenia wyjaśnień przed podjęciem uchwały. Nie chciał z niego skorzystać.
Odmowa złożenia ślubowania to przesłanka do wygaśnięcia mandatu. Radni, podejmując uchwałę, uporządkowali sytuację prawną radnego i rady (bez niej Adam Skiba nadal formalnie byłby członkiem rady, zobowiązanym do udziału w jej pracach). Uchwała trafi do zainteresowanego, wojewody i komisarza wyborczego w Krośnie.
- Podpisałem już pisma w tej sprawie - mówi przewodniczący Zbigniew Kubit. - Komisarz wyborczy zajmie się dalszą procedurą. Mam nadzieję, że jeszcze w czerwcu będziemy mieć nowego radnego.
Według wyników wyborów radnego Skibę może zastąpić Janusz Hejnar.
ZOBACZ TEŻ: Michał Szpak: Do Rzeszowa uciekałem z Jasła na wagary. Rozmowa przed koncertem na Carpathia Festival
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział
- Legenda Perfectu w domu opieki. Nie ma środków na utrzymanie