Inwestor, którego nazwisko wciąż utrzymywane jest w tajemnicy, spotkał się najpierw z prezydentem Kielc Wojciechem Lubawskim a potem obejrzał mecz z Korony z Wisłą. Czy zdecyduje się na zainwestowanie w drużynę?
- Proszę mnie nie pytać, bo nie znam szczegółów rozmów naszego potencjalnego inwestora i prezydenta Lubawskiego. Mogę tylko powiedzieć, że nasz gość był na meczu z Wisłą, podobała mu się dramaturgia spotkania i kilku naszych zawodników - powiedział nam w poniedziałek późnym wieczorem Tomasz Chojnowski, prezes Korony.
Rozmowy prezydenta Lubawskiego z inwestorem odbyły się przed meczem, ale już na trybunach prezydent Kielc również dzielił się uwagami z Holendrem na temat stadionu i atmosfery na meczu. Jego gość posługiwał się… łamaną polszczyzną i przyjechał do Kielc samochodem na holenderskich numerach.
Pewnie wkrótce poznamy efekty wizyty tajemniczego inwestora w Kielcach. W Koronie wszyscy są na razie optymistami. Wierzą, że coś dobrego z tych rozmów dla klubu wyniknie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?