Radni sejmiku województwa za połączeniem szpitali w Rzeszowie

W sierpniu zarząd województwa podkarpackiego podjął intencyjną uchwałę o połączeniu obu rzeszowskich szpitali. Dzisiaj na sesji sejmiku dyskutowano o tym połączeniu. Protestowała opozycja, a także lekarze z Podkarpackiego Centrum Chorób Płuc, którzy na sesję przyszli z transparentem.

- Oba szpitale są zadłużone, centrum ma 3,4 mln zł straty, a wojewódzki prawie 12,5 mln zł - tłumaczy radny Sławomir Miklicz z Platformy Obywatelskiej. - Przez to, że zostaną połączone, ten dług nie zniknie.

Lekarze ze szpitala płucnego obawiają się, że takie połączenie doprowadzić może do likwidacji centrum. A to jedyny taki szpital na Podkarpaciu.

- Nie będzie zwolnień pracowników, nie będzie likwidacji szpitala - zapewniał dzisiaj na sesji Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego. Władze województwa twierdzą, że po połączeniu o wiele łatwiej będzie wyprowadzić placówkę z długów.

Połączenie obu szpitali w przyszłości ma doprowadzić do powstania w Rzeszowie uniwersyteckiego szpitala klinicznego. Propozycję utworzenia takiego szpitala zarząd województwa złożył już Uniwersytetowi Rzeszowskiemu.

- Szpital uniwersytecki będzie najważniejszym szpitalem na Podkarpaciu. Zapewni to możliwość sięgania po pieniądze z centralnych programów operacyjnych, taki szpital będzie mógł być finansowany z budżetu państwa - tłumaczył Stanisław Kruczek, odpowiedzialny w zarządzie za służbę zdrowia. - Ważne, aby region wzniósł się ponad podziałami politycznymi i zarówno samorządowcy, jak i parlamentarzyści doprowadzili zgodnie do utworzenia tej jednostki. Musimy przekazać szpital Uniwersytetowi Rzeszowskiemu. Przejęcie szpitala przez uniwersytet będzie wymagało oddłużenia naszej placówki, ale niezależnie od kosztów, jakie samorząd województwa będzie musiał ponieść, trzeba to zrobić, żeby szpital uniwersytecki powstał - wyjaśniał Kruczek.

Jedna z radnych opozycji skwitowała to stwierdzenie krótko: - Ja tam w powstanie takiego szpitala nie wierzę.

Mimo głosów sprzeciwu ze strony opozycji, radni PiS-u zagłosowali za połączeniem szpitali - 19 za, 12 przeciw.

Konsultacje społeczne

Konsultacje społeczne na temat połączenia obu szpitali trwały od 9 do 24 września.

Projekt konsultowano m.in. z radami społecznymi działającymi przy obu szpitalach - uzyskano ich pozytywną opinię. Odbyło się również spotkanie z lekarzami PCChP - są przeciwni połączeniu szpitali.Przeciwko połączeniu obu rzeszowskich szpitali wypowiedzieli się też konsultanci w dziedzinie chorób płuc - zarówno wojewódzki, jak i krajowy.

Ogółem odbyły się 24 spotkania. Najwięcej, bo aż 9 ze związkami zawodowymi i 5 z radnymi.