Już przed rozpoczęciem obrad było wiadomo, że radni PiS będą na projekt budżetu narzekać. Dzień wcześniej zorganizowali konferencję prasową, w której wskazali na braki w tym dokumencie. I także na nie zwracali uwagę w czasie wtorkowych obrad.
- Budżet z całą pewnością należy docenić za jego rekordową wysokość, ale w obliczu epidemii powinien on być specyficzny, przygotowany na sprostanie wyzwaniom, które stoją przed naszym miastem w kontekście skutków sytuacji kryzysowej. Powinniśmy szukać różnego rodzaju okazji do oszczędzania tam, gdzie jest to możliwe. To chociażby hermetyczna kompostownia odpadów z odzyskiem gazu, jaką ma np. Gdańsk. Druga sprawa - wydatki na oświetlenie ulic. Proponujemy, aby rozpocząć szeroki program wymiany starego oświetlenia na nowe oprawy LED, które przyniosą kilkudziesięcioprocentowe oszczędności na tym, a w przyszłorocznym budżecie na oświetlenie miasta jest aż 12 mln zł – przekonywał Marcin Fijołek, przewodniczący klubu radnych PiS.
Radni prawicy zwracali uwagę na pilną potrzebę przebudowy ulic Kwiatkowskiego i Niemierskiego, na konieczność przebudowy hali i targowiska w przy starym cmentarzu. Przypomnieli także o planie budowy parku w rejonie Żwirowni.
- Inwestycje, jak połączenie al. Rejtana z ulicą Ciepłowniczą, czy przebudowa dróg w rejonie ZUS są przepisywane w budżecie z roku na rok. To dobrze, że powstaną, ale to nic nowego – mówił Marcin Fijołek.
Zwrócił uwagę, że rekordowy budżet jest wynikiem rosnących dochodów miasta.
- Ta dobra koniunktura to efekt dobrej polityki rządu i rozwoju gospodarki - uważa Marcin Fijołek.
Jego wypowiedź spotkała się z krytyką Konrada Fijołka z Rozwoju Rzeszowa, który w kontekście działań rządu ma zupełnie inne spostrzeżenia.
- Do tej pory samorządy były filarem rozwoju gospodarczego kraju, a Rzeszów należał pod tym względem do czołówki krajowej. Niestety trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć, że ogromne błędy rządu PiS z 2019 i 2020 roku spowodowały bardzo poważne uszczuplenie dochodów samorządu. Dzisiaj w świetle oskubywania samorządów, przewodniczący klubu PiS zaproponował nam program oszczędzania w mieście. Niestety dla Rzeszowa, pieniędzy z rządowego programu inwestycji lokalnych także w drugim rozdaniu nic nie dostaliśmy – wyliczał Konrad Fijołek.
Zwrócił uwagę, że gdyby polityka rządu wyglądała inaczej, prawdopodobnie budżet wynosiłby dzisiaj około 2 miliardy złotych.
Politykę rządu i lokalnych działaczy PiS skrytykowała także Jolanta Kaźmierczak, przewodnicząca klubu radnych PO.
- Samorządy obarczane są nowymi zadaniami przez rząd PiS. Zwiększane są nakłady na oświatę bez wystarczającej subwencji budżetowej. Rosną też wydatki, np. na prąd. To polityka duszenia samorządów przez obecny rząd – wskazywała radna Kaźmierczak. Jej zdaniem budżet jest przygotowany bardzo dobrze, a inwestycją, której brakuje w nim najbardziej jest wiadukt nad torami kolejowymi w rejonie ulic Wyspiańskiego i Hoffmanowej.
Ze strony radnych PiS padły jeszcze zarzuty, że po raz kolejny budżet miasta nie odzwierciedla potrzeb mieszkańców, które są składane w formie wniosków do ratusza. Kiedy Tomasz Kamiński z Rozwoju Rzeszowa poprosił o zamknięcie dyskusji, jego wnioskowi sprzeciwił się Marcin Fijołek z PiS. Powiedział, że jeśli Kamińskiemu znudziła się dyskusja, to może iść do domu. W odpowiedzi usłyszał, że jego wypowiedź to pseudointelektualne wynurzenia.
Ostatecznie budżet Rzeszowa na przyszły rok został przyjęty głosami radnych Rozwoju Rzeszowa i Platformy Obywatelskiej. PiS głosował w całości przeciw.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice