Chodzi o głośny incydent z 29 listopada 2014 r., tuż przed drugą turą wyborów na wójta Wiązownicy. Po północy, policja otrzymała zgłoszenie z Szówska o łamaniu ciszy wyborczej, a konkretnie o zrywaniu plakatów wyborczych jednego z kandydatów.
Zgłaszającym był Adrian R., syn jednego z kandydatów. Stwierdził, że w okolicy zrywane są plakaty z wizerunkiem jego ojca, a zawieszane podobizny jego przeciwnika wyborczego. Zgłosił ponadto, że został potrącony przez samochód, który prowadził Mieczysław Golba, ówczesny poseł, a obecnie senator Prawa i Sprawiedliwości.
Brat Adriana R., Radosław R., który jest radnym powiatu jarosławskiego, kilkanaście dni po incydencie zwołał konferencję prasową poświęconą zajściom z 29 listopada 2014 r. M.in. prezentował materiały wideo mające świadczyć o racji jego brata, czyli, że został potrącony samochodem przez posła.
M. Golba widział sprawę inaczej. Twierdził, że to Adrian R. kopnął i uszkodził jego samochód. Parlamentarzysta złożył w tej sprawie zawiadomienie w prokuraturze. Badała je Prokuratura Rejonowa w Przemyślu, w efekcie skierowała do jarosławskiego sądu rejonowego akt oskarżenia przeciwko braciom R.
Adrian R. został oskarżony o to, że działając umyślnie i z zamiarem bezpośrednim, poprzez kopnięcie lewych drzwi, uszkodził samochód, powodując szkodę 1,7 tys. złotych w mieniu posła Golby. Ponadto został oskarżony o znieważenie parlamentarzysty obelżywym słowem.
Radnego powiatowego Radosława R. prokuratura oskarżyła o złożenie fałszywych zeznań. Miał stwierdzić, że jego brat został potrącony przez Golbę, co, jak wynika z ustaleń prokuratury, okazało się nieprawdą. Ponadto, zdaniem śledczych, podczas konferencji prasowej pomówił posła o celowe potrącenie jego brata.
We wtorek, przed Sądem Rejonowym w Jarosławiu zapadł wyrok w tej sprawie.
- Obaj oskarżeni zostali uznani za winnych popełnienia zarzucanych im czynów
- informuje sędzia Małgorzata Reizer, rzecznik Sądu Okręgowego w Przemyślu.
Wobec Adriana R. sąd orzekł karę łączną grzywny 2,2 tys. złotych. Nakazał naprawienie w całości szkody na rzecz pokrzywdzonego, przez zapłatę 1692,36 złotych.
Radosław R. usłyszał wyrok 7 miesięcy pozbawienia wolności, w zawieszeniu na jeden rok. Został zobowiązany do pisemnego przeproszenia pokrzywdzonego oraz zapłaty na jego rzecz 2 tys. złotych nawiązki.
Dodatkowym środkiem karnym wobec obydwu oskarżonych ma być podanie do publicznej wiadomości wyciągu z wyroku w dwóch lokalnych tygodnikach oraz piątkowym wydaniu Nowin. Ponadto obaj oskarżeni muszą solidarnie zwrócić koszty poniesione przez oskarżyciela posiłkowego oraz zapłacić koszty sądowe i opłaty.
Wyrok nie jest prawomocny. Strony mogą się od niego odwołać.
ZOBACZ TEŻ: Ponad 200 osób publiczności na procesie wójta gminy Wiązownica
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas
- Rozanielona Kinga Duda wije sobie nowe gniazdko w Warszawie! ZDJĘCIA TYLKO U NAS
- Grób Wojciecha Siemiona wyróżnia się na cmentarzu. Uwielbiany aktor zginął tragicznie